Spotkania na krańcach świata:dokument Herzoga

Antarktyda jest wymarzonym przystankiem dla marzycieli – tak twierdzi Werner Herzog w filmie zrealizowanym na krańcu ziemi

Aktualizacja: 29.09.2011 17:05 Publikacja: 29.09.2011 16:57

Spotkania na krańcach świata:dokument Herzoga

Foto: PAT

Podróż rozpoczyna się w lecącym z Nowej Zelandii wojskowym samolocie wypełnionym sprzętem dla stacji naukowych, którym podróżują też chętni na mroźną przygodę. McMurdo, osada, w pobliżu której odbywa się lądowanie, jest miejscowym centrum naukowym, kulturalnym i życiowym. Nie wygląda powabnie, przypomina brzydkie górnicze miasteczko odstręczające hałasem maszyn. Ma jednak i niesamowite strony – przez pięć miesięcy w roku nie zapada tam noc.

– Zanim tu przyjechałem, byłem bankowcem, po dwóch latach zostałem wolontariuszem w Gwatemali, bo pieniądze nie są najważniejsze – wyjaśnia z uśmiechem kierowca gigantycznego autokaru wożącego miejscowych.

Żeby funkcjonować w tych ekstremalnych warunkach naturalnych, trzeba być twardzielem. Obowiązkowy dwudniowy kurs przetrwania, który przechodzą nowo przybyli, obejmuje budowę igloo, a nawet naukę chodzenia w czasie burzy śnieżnej po odkrytym terenie.

– Tu przyjeżdżają ludzie, którzy przeszli niejako naturalną selekcję – śmieje się jeden z miejscowych.

Muszą łatwo akceptować trudne warunki, jeśli chcą tu dłużej być. Akceptują prowizoryczne mieszkanka, niewielką prywatność i wszechobecne zimno. Nawet je chyba lubią, bo miejscowym przysmakiem są lody z automatu spożywane w niebywałych ilościach.

– Nocą, kiedy leżę w łóżku, we śnie przemierzam górę lodową – uśmiecha się glacjolog. – Śni mi się, że niczym włóczęga dryfuję po oceanie.

Zdjęcia morskiej toni nakrytej taflami lodu robią oszałamiające wrażenie. Barwy wody tworzą nie tylko odcienie błękitu i zieleni, ale i taniec łączących się ze sobą pęcherzyków powietrza. Ci, którzy tam byli, mówią o odczuciu nowego wymiaru czasu i przestrzeni pod lodem. Porównują do katedry...

Dla naukowców Antarktyda jest rajem, podobnie jak dla płetwonurków, choć nurkowanie tam bez liny asekuracyjnej jest szczególnie niebezpieczne. Wśród śmiałków jest biolog Samuel Bowser badający otwornice, jednokomórkowe organizmy. Opowiada, że fascynujący go podwodny świat pełny jest okrucieństwa i przemocy. Kolejny z badaczy Jan Pawłowski, zoolog, odczytuje z dostarczonych próbek sekwencje DNA otwornic...

Niezwykłe są historie ludzi. Każda to gotowa opowieść na nowy film. Aż wierzyć się nie chce, że spotkali się przypadkiem tak daleko.

Spotkania na krańcach świata | 23.25 | TVP 1 | NIEDZIELA

Podróż rozpoczyna się w lecącym z Nowej Zelandii wojskowym samolocie wypełnionym sprzętem dla stacji naukowych, którym podróżują też chętni na mroźną przygodę. McMurdo, osada, w pobliżu której odbywa się lądowanie, jest miejscowym centrum naukowym, kulturalnym i życiowym. Nie wygląda powabnie, przypomina brzydkie górnicze miasteczko odstręczające hałasem maszyn. Ma jednak i niesamowite strony – przez pięć miesięcy w roku nie zapada tam noc.

Pozostało 80% artykułu
Film
Rekomendacje filmowe: Komedia z Ryanem Goslingiem lub dramat o samobójstwie nastolatka
Film
Cannes 2024: Złota Palma dla Meryl Streep
Film
Mohammad Rasoulof represjonowany. Władze Iranu chcą, by wycofał film z Cannes
Film
Histeria - czyli historia wibratora
Film
#Dzień 6 i zapowiedź #DNIA 7 – w stronę maja, w stronę słońca
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił