Branża filmowa liczyła na otwarcie kin zaraz po majówce. – Kina są w czasach pandemii miejscem bezpiecznym, co potwierdziły badania francuskiego Instytutu Pasteura, a także japońskie, austriackie, niemieckie, australijskie – mówi Joanna Kotłowska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Nowe Kina.
Na początku rząd zadecydował, że kina mogą wznowić działalność dopiero 29 maja, po korekcie zdecydowano, że ruszą już 21 maja. Zmiana wywołała sporo zamieszania, nie sprzyja zwłaszcza wielkim sieciom, które zamknięte były pół roku: Heliosowi (50 multipleksów z 281 salami), Multikinu (33 multipleksy, blisko 300 sal), Cinema City (35 multipleksów i ponad 380 sal).
Dla nich otwarcie to duża logistyczna operacja. Trzeba wynegocjować z dystrybutorami repertuar, zatrudnić personel. W przypadku Heliosa oznaczało to podpisanie nowych umów z tysiącem osób. Dawni pracownicy nierzadko w czasie lockdownu znaleźli już nowe zajęcie.
– Kina będą funkcjonować w odpowiednim reżimie sanitarnym. Załogi przechodzą szkolenie w tym zakresie. Sale są sprzątane i odkażane, sprawdzamy klimatyzatory. Muszą działać bez zarzutu, by była odpowiednia cyrkulacja powietrza – mówi mi Katarzyna Opertowska, dyrektor marketingu i PR w Cinema City Poland. – Chcemy zapewnić maksymalne bezpieczeństwo widzom i pracownikom.
Nocne konsultacje
Ustalanie repertuaru wymaga czasu. Dlatego 21 maja ruszy tylko Helios.
– Mieliśmy nadzieję, że ponowne otwarcie kin to będzie święto całej branży i widzów – mówi mi szef Heliosa Tomasz Jagiełło. – Teraz wiemy, że nie uda się otworzyć wszystkich sieci w tym samym terminie. Dystrybutorzy zostali zmuszeni do zmiany w kalendarzu premier, a w wyniku zamieszania wywołanego zmianą terminu zniesienia zakazu działalności obiektów kultury mogą też wybierać, którym sieciom kinowym lub kinom poza sieciami umożliwią wyświetlanie filmy wcześniej, a którym później.
Ta sytuacja rodzi konflikty. – Zmiana daty zniesienia zakazu działalności kin jest olbrzymim wyzwaniem – mówi. – Zadaliśmy sobie pytanie, czy jesteśmy gotowi, aby otworzyć się osiem dni wcześniej, niż to planowaliśmy. W lutym 2021 r., gdy kina zostały uruchomione warunkowo, nie zdecydowaliśmy się na otwarcie. Jak się okazało, mieliśmy rację, gdyż szybko obiekty kultury zostały ponownie zamknięte. Teraz mamy nadzieję, że najgorsze jest już za nami. Po nocnych konsultacjach stwierdziliśmy, że możemy otworzyć sale wcześniej. Cieszymy się, że 21 maja wracamy i to już dziesięć minut po północy.