Osoby pełniące kluczowe stanowiska w spółkach chętniej w tym roku pozbywają się papierów swoich firm, niż je dokupują. W sumie w ciągu trzech kwartałów sprzedali papiery za blisko 2,25 mld zł, czyli dwa razy więcej, niż nabyli (ok. 1,14 mld) – wynika z raportu Open Finance.
W tej tendencji mieścił się również wrzesień. Łączna wartość kupionych walorów wyniosła 199 mln zł, podczas gdy sprzedanych 491 mln. W porównaniu z sierpniem wartość sprzedanych papierów wzrosła blisko trzykrotnie. Warto podkreślić, że jest to wynik głównie jednej transakcji opiewającej na 361 mln zł. Jeden z głównych udziałowców Stalproduktu sprzedał pakiet 5 proc. jego akcji firmie STP Investment. Dzięki temu zwiększyła ona swoje zaangażowanie w Stalprodukcie do 18,5 proc. Akcje pozostały jednak w rodzinie. STP Investment to bowiem spółka córka Stalproduktu, który stworzył ją w celu skupowania własnych akcji, aby nie dopuścić do zwiększania zaangażowania w spółkę Polskich Hut Stali.
Insiderzy pozbywali się też papierów Hydrobudowy Włocławek. Nieznacznie mniejszy pakiet niż w przypadku Stalproduktu (4,5 proc.) sprzedała przewodnicząca rady nadzorczej Hydrobudowy Włocławek Małgorzata Wiśniewska. Sporej liczby akcji pozbyły się kierownictwa Ponaru Wadowice (wartości 12,2 mln zł) oraz Sanwilu (9,6 mln zł).
Biorąc pod uwagę liczbę przeprowadzanych transakcji, dominowali insiderzy z BRE Banku oraz TVN. Kierownictwa obu spółek konsekwentnie sprzedawały papiery przez cały wrzesień, co jest konsekwencją przede wszystkim programów motywacyjnych, dzięki którym kadra zarządzająca otrzymuje akcje firm po cenach znacznie niższych od wartości rynkowej.
Duża aktywność sprzedających nie świadczy jednak o marazmie kupujących. Wręcz przeciwnie, gdyby pominąć sprzedaż akcji Stalproduktu, bilans działalności insiderów, podobnie jak w czerwcu i lipcu, byłby dodatni i wyniósłby 68 mln zł. – Można więc powiedzieć, że osoby posiadające głęboką wiedzę o giełdowych spółkach, nabierają do nich coraz większego zaufania – mówi Łukasz Mickiewicz z Open Finance.