[b]Rz: Czy kryzys odbije się na pozycji polskich marek?[/b]
Mirosław Boruc: Trzeba pamiętać, że kryzysy to okres weryfikacji dla wszystkich; i dla przywódców, i dla firm, i dla marek. Nie ma jednak lepszej polisy ubezpieczeniowej w ciężkich czasach niż dobra, mocna marka. Potwierdzają to zresztą międzynarodowe rankingi, gdzie większość uczestników, 70 – 80 proc., to marki z historią sięgającą kilkudziesięciu, a nawet 100 lat. Nadal są one bardzo żywotne.
[b]Silna marka wystarczy?[/b]
Sporo też zależy od branży, w której działa firma. Nawet najlepsza marka nie uchroni przed spadkiem sprzedaży i zysków firmy deweloperskiej, jeśli na tym rynku panuje recesja. Ale jest szansa, że właściciel takiej marki wyjdzie z kryzysu w lepszej kondycji niż konkurenci.
[b]Czy z perspektywy ostatnich lat można stwierdzić, że polskie firmy umieją zadbać o swoje marki?[/b]