Zdesperowani Łotysze wyszli na ulice

Obywatele Łotwy obwiniają parlament o chaos gospodarczy. W nocy zatrzymano 106 osób domagających się przeprowadzenia przedterminowych wyborów

Aktualizacja: 14.01.2009 16:28 Publikacja: 14.01.2009 08:30

Młodzież demolująca sklep monopolowy w Rydze

Młodzież demolująca sklep monopolowy w Rydze

Foto: AFP

[b][link=http://www.rp.pl/galeria/5,1,248042.html]Więcej zdjęć dzisiejszej nocy w Rydze[/link][/b]

Była to największa akcja protestacyjna od 1991 r., kiedy Łotwa odzyskała niepodległość.

Protest zorganizowały opozycja, związki zawodowe i organizacje pozarządowe. O załamanie gospodarcze oskarżają rząd premiera Ivarsa Godmanisa. Prezydent Valdis Zatlers, [link=http://www.rp.pl/artykul/248154.html]zagroził parlamentowi referendum[/link], mając najwyraźniej nadzieję że tym razem Łotysze pójdą do urn.

- Żądamy od prezydenta rozwiązania parlamentu i nowych wyborów. Chcemy bardziej honorowych i kompetentnych polityków – przemawiał do tłumu Artis Pabriks, były minister spraw zagranicznych i członek partii opozycyjnej.

Czteropartyjna koalicja na Łotwie ma 52 głosy w 100 osobowym parlamencie.

[srodtytul]Demonstrowało cztery procent populacji Łotwy [/srodtytul]

Na ten rok rząd opracował plan antykryzysowy, który zakłada ograniczenie w tym roku wszystkich wydatków administracji państwowej o 15 proc., zamrożenie płac i wzrost podatków.

Nowe decyzję wzbudzają opór w przyzwyczajonym do stabilizacji i dostatku społeczeństwie 2,5-milionowej Łotwy.

Pokojowa antyrządowa demonstracja 10 tysięcy osób przerodziła się w bitwę z policją. Wandale wybijali okna, przewracali policyjne samochody i grabili sklepy monopolowe.

- Zamieszki zostały wcześniej przygotowane, a potem przekształciły się w spontaniczne wystąpienie tłumu. Zatrzymaliśmy 106 osób, pomocy udzielono 51 osobom, 40 trafiło do szpitala. Wśród poszkodowanych jest ośmiu policjantów - powiedział w wywiadzie dla łotewskiego radio Andris Denis naczelnik policji w Rydze. Trwa śledztwo, które ma ustalić, kto przygotował zamieszki.

Według Denisa, policja wcześniej dostała informacje o możliwości prowokacji w czasie legalnego spotkania, którego organizatorzy domagali się rozwiązania łotewskiego parlamentu.

[srodtytul]Tygrys już był [/srodtytul]

Gospodarka łotewska była jedną z najszybciej rozwijających się w Unii Europejskiej. Jednym z bałtyckich tygrysów. W połowie 2007 r. tempo wzrostu łotewskiego PKB wynosiło jeszcze 10 proc. W III kwartale gospodarka Łotwy skurczyła się o 4,6 proc. rocznie. To najgorszy wynik w Europie. Prognozy na 2009 r. zakładają ujemną dynamikę na poziomie 5 proc.

Bezrobocie na Łotwie wzrosło w grudniu do 7 proc., najgorzej jest w budownictwie, gdzie wskaźnik wynosi 20 proc. W maju inflacja osiągnęła rekordowy poziom 17,9 proc., obecnie wynosi już "tylko" 10,5 proc. Alkohol i tytoń zdrożały o 27,5 proc. rocznie, żywność o 10 proc., a koszty utrzymania mieszkania i energia aż o 31,6 proc.

Łotwa otrzymała w grudniu 7,5 miliarda euro od Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Unii Europejskiej i krajów skandynawskich. Rząd przejął zobowiązania Parexu, drugiego co do wielkości banku komercyjnego. Zaczęły spadać wywindowane ceny nieruchomości, spowolniła koniunktura napędzana przez konsumentów i łatwe kredyty, głównie ze szwedzkich banków.

[i]PAP, bloomberg[/i]

[b][link=http://www.rp.pl/galeria/5,1,248042.html]Więcej zdjęć dzisiejszej nocy w Rydze[/link][/b]

Była to największa akcja protestacyjna od 1991 r., kiedy Łotwa odzyskała niepodległość.

Pozostało 93% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy