Zmienna sesja na minusie

Znów dzień zaciętej walki między popytem a podażą. Pod wpływem złych wieści z USA i sektora bankowego zachodnie giełdy spadały. Na ich tle warszawski parkiet wypadł całkiem dobrze

Publikacja: 28.02.2009 03:28

Determinacja kupujących okazała się niewystarczająca. O wyniku indeksu największych spółek na zamkni

Determinacja kupujących okazała się niewystarczająca. O wyniku indeksu największych spółek na zamknięciu sesji przesądziły akcje Agory, których kurs spadł o 9,5 proc. (więcej poniżej).

Foto: Rzeczpospolita

Powoli kończy się sezon publikacji wyników finansowych za czwarty kwartał i cały ubiegły rok. Tak jak oczekiwano, dokonania giełdowych spółek były słabe, a w wielu wypadkach bardzo słabe, mimo to jednak rynek kasowy się nie poddaje. Spadająca liczba otwartych pozycji na marcowej serii kontraktów wskazuje, że słabną też obstawiający dalsze spadki na giełdzie.

To jednak zapewne jeszcze nie koniec starcia popytu i podaży, które powodowane są tak dynamicznymi dziennymi zmianami na rynku. Niewykluczone, że taki obraz będziemy oglądać jeszcze przez trzy tygodnie do momentu wygaśnięcia kontraktów terminowych.

W piątek niepokojące wieści znów nadeszły z sektora finansowego, gdzie kolejny bank podał rekordową stratę. Brytyjski Lloyds potwierdził, że przejęty przez niego HBOS miał przeszło 15 mld dol. straty w 2008 roku. Notowania Lloyds’a poszły w dół o ponad 25 proc. Swoje zrobił też Citigroup, który po ogłoszeniu, że państwo będzie miało jego pakiet kontrolny, stracił na otwarciu 30 proc.

Gwałtownie potaniały akcje w miarę odpornych na bessę koncernów farmaceutycznych.

Paneuropejski indeks sektora stracił ponad 4 proc. Po przedstawieniu przez prezydenta USA pomysłu obniżenia składki zdrowotnej i cen niektórych leków inwestorzy zaczęli się obawiać o przyszłe zyski spółek z branży.

Później giełdy dobiła wiadomość o spadku PKB USA o 6,2 proc. w IV kw. (oczekiwano 5,4 proc.). Po tych danych pogłębiły się straty w Europie Zachodniej. Indeksy traciły ponad 4 proc. Mocną przeceną zakończyła się sesja w USA. Indeks Dow Jones spadł do 7062,93 pkt i zbliżył się do granicy poniżej której nie spadł od 1997 r.

Mimo tak dużych spadków na Zachodzie GPW zachowała się relatywnie dobrze. Po dynamicznych zmianach indeks największych spółek zakończył dzień na poziomie o 1,46 proc. niższym niż w czwartek. Obroty przekroczyły 1,2 mld zł.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy