Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita” premierzy Polski, Czech, Słowacji, Węgier, Bułgarii, Rumunii, Słowenii i państw bałtyckich spotkają się w czwartek w południe, żeby przygotować wspólne stanowisko wobec unijnych planów walki ze zmianami klimatycznymi
— Węgry, jako przewodniczące obecnie grupie Wyszehradzkiej, wyszły z inicjatywą spotkania. Po pół godzinie dołączą do nas premierzy pozostałych państw — mówi „Rz” rzecznik prasowy węgierskiego przedstawicielstwa w Brukseli.
Państwa te łączy wspólny interes. Nie chcą, żeby miliardy euro, która UE chce wypłacać krajom rozwijającym się na walkę ze zmianą klimatyczną, były pozyskiwane od państw członkowskich według klucza uwzględniającego wielkość emisji. Polska, oraz inne nowe państwa członkowskie, apelują, aby dystrybucja składki odbywała się w proporcji do wielkości dochodu narodowego.
To napotyka opór m.in. Niemiec, Wielkiej Brytanii i Holandii. Decyzja powinna zapaść na szczycie UE. Wymaga jest jednomyślność państw członkowskich. Nie jest to pierwsza wspólna inicjatywa nowych państw UE. W marcu przed szczytem UE podobne spotkanie zorganizowała Polska, zaniepokojona francuskimi propozycjami ochrony własnej gospodarki kosztem innych w UE.
