Rosyjskie wydobycie rośnie z roku na rok. W minionym roku było to 494,2 mln t, podczas gdy w 2008 r - 488,1 mln to. Kreml wprowadził też zerowe stawki celne na eksport ropy ze złóż we Wschodniej Syberii, chcąc zachęcić firmy do większego inwestowania w tym trudnym, ale bardzo roponośnym terenie.

W 2009 r. Rosja wyprzedziła Arabię Sudyjską w eksporcie ropy i została liderem w dobowym wydobyciu (10,04 mln baryłek). I obecnie, jak podaje portal lenta.ru, Federacja jest jedynym krajem świata, który utrzymuje dobowe wydobycie powyższej 10 mln baryłek.

W całym minionym roku, pomimo kryzysu i spadku cen, światowy popyt na tańszą rosyjską ropę klasy Urals wzrósł o 4,67 proc. w kraj ten wyeksportował 237,36 mln ton.