Reklama

Pomysł na Gas Trading

Aleksander Gudzowaty chce rozwiązać spór w firmie EuRoPol Gaz

Publikacja: 29.04.2010 05:31

Aleksander Gudzowaty chce rozwiązać spór w firmie EuRoPol Gaz

Aleksander Gudzowaty chce rozwiązać spór w firmie EuRoPol Gaz

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Aleksander Gudzowaty, który kontroluje ponad 36 proc. akcji Gas Tradingu poprzez swoją spółkę Bartimpex, ma nową propozycję polubownego załatwienia zmian w akcjonariacie EuRoPol Gazu, firmy kontrolującej polski odcinek gazociągu jamalskiego. Na razie sytuacja jest patowa – PGNiG i Gazprom chcą mieć w EuRoPol Gazie po 50 proc. akcji i grożą przymusowym wykupieniem 4 proc. akcji Gas Tradingu, jeśli spółka dobrowolnie się na to nie zgodzi.

– Na to się nie zgadzam, moje poparcie nie wchodzi w grę – powiedział „Rz” Aleksander Gudzowaty. – Ale skoro moja osoba i moja firma stanowią taką przeszkodę w dobrych relacjach polsko-rosyjskich, możemy sprawę rozwiązać inaczej. Ponieważ udziałowcem Gas Tradingu jest Bartimpex, to mogę sprzedać nasz pakiet akcji w Gas Tradingu – deklaruje szef Bartimpeksu.

[srodtytul]Czekając na ofertę[/srodtytul]

Biznesmen zapewnia, że jest gotów rozważyć rozsądną i rzetelną ofertę w tej kwestii, gdyby się pojawiła. Trudno ocenić, jaka byłaby uznana przez Aleksandra Gudzowatego za „rzetelną”. Ale może się okazać, że aby uniknąć problemów i perspektywy sporów sądowych szefowie Gazpromu i PGNiG przygotują propozycję odkupienia akcji Bartimpeksu w Gas Tradingu. Tym bardziej że Gudzowaty już zapowiada, że jeśli tylko propozycja odkupienia 4 proc. udziałów, jakie ma w EuRoPol Gazie Gas Trading, zostanie przedstawiona do zaakceptowania jego władzom, to Bartimpex jej nie tylko nie poprze, ale będzie starał się zawetować.

Taka koncepcja może się rzeczywiście pojawić na początku czerwca, bo zarząd EuRoPol Gazu w najbliższych dniach wybierze firmę audytorską, która wyceni wartość tych 4 proc. Według rosyjskich mediów może to być ok. 40 mln dolarów, ale – w opinii polskich ekspertów – kwota ta powinna być wyższa.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Scenariusz sądowy[/srodtytul]

Bartimpex może próbować zablokować wykupienie Gas Tradingu z EuRoPol Gazu. – W kodeksie spółek handlowych jest zapisana możliwość tzw. przymusowego wykupu akcjonariusza mniejszościowego, ale też trzeba pamiętać o opinii Trybunału Konstytucyjnego, który wskazuje na konieczność uzasadnienia takiej decyzji – mówi „Rz” anonimowo jeden z najlepszych w kraju ekspertów od kodeksu spółek handlowych. – Ponieważ opinia Trybunału została wyrażona w uzasadnieniu, a nie w sentencji wyroku, to nie wszystkie sądy biorą ją pod uwagę.

To oznacza, że jeśliby w przypadku sporu o przymusowy wykup Gas Tradingu sprawą zajął się sąd, to może zażądać uzasadnienia. – A wtedy wykupujący musiałby udowodnić na przykład, że Gas Trading działa na szkodę EuRoPol Gazu, co będzie bardzo trudne – mówi ekspert. I wskazuje na jeszcze jedną kwestię działającą na korzyść Gas Tradingu.

– Spółka ta ma tzw. uprawnienia osobiste, może wyznaczać przedstawiciela do rady nadzorczej EuRoPol Gazu, więc zgodnie z prawem możliwość wykupienia jej jako mniejszościowego akcjonariusza staje się jeszcze bardziej ograniczona – dodaje nasz ekspert. To może oznaczać, że szefowie PGNiG i Gazpromu będą musieli rozważyć sugestię Gudzowatego.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=a.lakoma@rp.pl]a.lakoma@rp.pl[/mail][/i]

Gospodarka
Czesi zaskoczeni sukcesem Polski. Ekspert o współpracy: Strategiczna konieczność
Ekonomia
Nowe trendy w elektryfikacji floty
Ekonomia
Czas ratyfikować Zrewidowaną Europejską Kartę Społeczną
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Ekonomia
Jak dzięki inżynierom z Łodzi poleciał najszybszy helikopter świata
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama