– Na przełomie lipca i sierpnia możemy wprowadzić na NewConnect bank. Nic nie jest jednak jeszcze przesądzone – mówi Marcin Billewicz, dyrektor strategii i rozwoju grupy Copernicus (dom maklerski i TFI). Jak dodaje Marek Witkowski, prezes Copernicus Securities, ów bank planuje pozyskać 300 mln zł w ciągu trzech lat. W tym roku chodziłoby o kwotę 100 – 130 mln zł pozyskanych za pośrednictwem NewConnect, rynku obrotu akcjami dla mniejszych spółek. Drugim etapem, prawdopodobnie w 2011 r., byłaby emisja z prawem poboru na kwotę 200 – 250 mln zł.
Jak dowiedziała się „Rz”, chodzi o wprowadzenie na NewConnect Meritum Banku. – To jest jedna z rozważanych przez nas opcji podwyższenia kapitału w Meritum Banku – mówi „Rz” Krzysztof Kulig, partner w Innova Capital. Meritum Bank (d. Bank Współpracy Europejskiej) jest jednym z najmniejszych banków w Polsce. Trzy lata temu kontrolę nad bankiem dzięki zakupowi jego akcji od Aleksandra Gudzowatego przejął fundusz private equity Innova Capital.
W ubiegłym miesiącu Krzysztof Kulig mówił, że Innova rozmawia z kilkoma potencjalnymi inwestorami. Fundusz przyznał wcześniej, że jest gotowy sprzedać mniejszościowy pakiet akcji. Dziś nie wyklucza wyjścia z inwestycji.
Jak mówią przedstawiciele Copernicusa, oferta skierowana byłaby do inwestorów instytucjonalnych. Innova przejęła bank niedługo przed rozpoczęciem kryzysu. Nowy zarząd przygotował strategię: Meritum miał się zajmować obsługą mikro- i małych przedsiębiorstw oraz średniozamożnych klientów indywidualnych, a także oferować kredyty konsumenckie. W ciągu trzech lat miał zbudować 250 placówek. Kryzys pokrzyżował te plany. Bank potrzebuje dodatkowych kapitałów. Fundusze private equity znane są z tego, że niechętnie dokapitalizują spółki, w które zainwestowały. Meritum nie podał wyników za 2009 r. ani za I kw. 2010 r. W 2008 r. miał blisko 20 mln zł straty, a jego fundusze własne wyniosły 68 mln zł.
Przedstawiciele Copernicusa mówią, że pieniądze z debiutu na giełdzie dałyby bankowi środki na działalność.