W 2010 r. sieci [b]Play[/b] przybyło 1,7 mln nowych klientów, a przychody skoczyły z 1,3 do ponad 2 mld zł – podała spółka. W sumie na koniec 2010 r. operator miał 5,1 mln aktywnych kart SIM. Rok wcześniej było to 3,4 mln. Udział firmy w rynku usług mobilnych pod koniec grudnia wyniósł 11 proc.
Jak zapowiedział podczas trwającej w Barcelonie konferencji Mobile World Congress [b]Joergen Bang-Jensen[/b], prezes spółki, na koniec pierwszego kwartału tego roku ma to być już 12 proc. – Większość nowych operatorów, którzy jak my późno pojawili się na rynku, notuje niższą od naszej dynamikę. W Europie lepsza od nas jest tylko turecka [b]AVEA[/b] - skomentował prezes.
Większość użytkowników (2,92 mln) sieci Play w 2010 r. korzystała z usług przedpłaconych. Spółka doliczyła się także 2,23 klientów abonamentowych. Celem Play jest pozycja lidera pod względem dynamiki przyrostu na rynku klientów abonamentowych. Operator podał również, że liczba użytkowników usług mobilnego dostępu do internetu w jego sieci wynosiła na koniec 2010 r. 700 tys. (modemy transmisji danych [i]post-paid[/i] i [i]pre-paid[/i]).
Przychody operatora wzrosły z 1,34 mld zł rok temu do ponad 2 mld w 2010 r. – Cieszymy się, że przychody rosły w podobny tempie jak nasza baza klientów – skomentował Bang-Jensen. Wynik EBITDA Play w 2010 wyniósł 419 mln zł. – Poprawa tego wyniku potwierdza, że inwestycje opłaciły się – powiedział Joergen Bang-Jensen. Przedstawiciele Play odmówili jednak jakichkolwiek komentarzy na temat prognozowanych przychodów i liczby użytkowników sieci w 2011 r. Prezes Bang-Jensen stwierdził jedynie, że strategicznym celem operatora jest zdobycie 10 mln użytkowników sieci. Ile czasu operator daje sobie na osiągnięcie tego poziomu – nie wiadomo.
[i]z Barcelony[/i]