Wśród audytorów obsługujących spółki giełdowe wciąż dominuje wielka czwórka: KPMG, Ernst & Young Audit, Deloitte Audyt i PwC. Badają one raporty ponad jednej czwartej wszystkich giełdowych firm, których aktywa stanowią prawie 93 proc. łącznych aktywów wszystkich przedsiębiorstw z warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Ale w porównaniu z innymi rynkami europejskimi w Polsce ta dominacja i tak nie jest duża. Np. spośród 100 największych firm notowanych na giełdzie londyńskiej aż 99 obsługuje wielka czwórka. Na GPW z pierwszej setki największych firm audytują oni tylko 68 firm.
W ubiegłym roku raporty giełdowych firm przebadało 84 audytorów, czyli dokładnie tyle ile w roku poprzednim. Tym samym obserwowany w poprzednich latach spadek liczby spółek audytorskich badających sprawozdania firm z giełdy został wyhamowany. Ale w kolejnych latach ten trend może wrócić.
Zdaniem Ewy Jakubczyk-Cały, prezes PKF Consult, jeśli proponowane przez Komisję Europejską zmiany w ramach tzw. zielonej księgi wejdą w życie, może nastąpić proces konsolidacji mniejszych podmiotów audytorskich. W ramach założeń zielonej księgi potrzebne jest między innymi większe zróżnicowanie na rynku usług audytorskich poprzez wspieranie mniejszych podmiotów.
Dość wyraźnie spadł odsetek przedsiębiorstw, które zmieniły firmę audytorską.
O ile w roku 2009 sięgał on 25 proc., o tyle w roku ubiegłym wyniósł około 16 proc. Wpływ na to ma z pewnością poprawa sytuacji finansowej spółek notowanych na GPW, które już nie szukają oszczędności wszędzie, gdzie to możliwe, w tym w usługach audytorskich.