W piątek kolejną sesję z rzędu zyskiwały na wartości akcje przemysłowego holdingu, kontrolowanego przez Romana Karkosika – papiery podrożały o 8,1 proc., do 0,8 zł. Powodem była podwyżka tegorocznych prognoz (zysk netto ma być wyższy o 11 proc. i sięgnąć 195 mln zł).
Ostatnio spółka wyraźnie wróciła do łask giełdowych graczy. Od najniższego poziomu z połowy września kurs zyskał już ponad 100 proc. Zmiana trendu zbiegła się z uchwaleniem przez NWZA skupu akcji własnych – w ciągu pięciu lat zarząd może nabyć walory za 100 mln zł. – Na razie zarząd nie rozpoczął procedury skupu. Z uwagi na okres zamknięty procesu na pewno nie uruchomimy przed publikacją kwartalnego sprawozdania finansowego 10 listopada. Mamy jednak nadzieję, że obserwowany w ostatnich tygodniach trend wzrostowy utrzyma się dłużej, oraz na to, że nasza firma znajdzie się w WIG20 – mówi Małgorzata Iwanejko, prezes Boryszewa.
Spółka może nabyć do 20 proc. akcji po kursie z przedziału 0,4 – 3 zł.
