Wyjątkiem jest Mazowsze, gdzie klienci kupują siedliska z myślą o ich przekształceniu na działki budowlane i odsprzedaży po znacznie wyższych stawkach. Najwięcej transakcji dotyczy ziemi niedaleko Warszawy. Jednak w całej Polsce popyt na tego typu oferty jest niewielki, ze względu na ogólny zastój na rynku nieruchomości. Agroturystyką nikt się dziś nie interesuje.
Zmiana przeznaczenia
Ceny transakcyjne działek siedliskowych, według wyliczeń pośredników Metrohouse&Partnerzy wahają się przeważnie między 30 a 90 zł za mkw., w zależności od regionu. Najwięcej klienci płacą na Mazowszu i w regionach nadmorskich. - Oczywiście, w sprzedaży są też działki dużo tańsze, ale zazwyczaj znacznie oddalone od mediów i infrastruktury drogowej, więc mniej wartościowe – opowiada Tomasz Gos, z Metrohouse&Partnerzy.
Klientów inwestycyjnych interesuje również tzw. dobre sąsiedztwo, czyli lokalizacje działek siedliskowych w pobliżu działek budowlanych, tak aby można było je bez problemu podzielić i uzyskać warunki zabudowy. - Takie działki mogą przynieść wysoką stopę zwrotu, gdy po podziale będą oferowane jako grunty budowlane. Biorąc pod uwagę, iż, zgodnie z prawem, powierzchnia działek siedliskowych nie może być mniejsza niż 3 tys. mkw. Po podziale takiej ziemi uzyskamy 3-6 działek budowlanych a stopa zwrotu z ich sprzedaży wyniesie od 30 nawet do 200 proc. Ostateczny wynik zależy oczywiście od ich lokalizacji, lokalnego rynku i czasu trwania inwestycji – tłumaczy Tomasz Gos. Według niego, klienci zainteresowani działkami siedliskimi na Mazowszu, przede wszystkim szukają ofert licząc na wzrost wartości. Działek pod gospodarstwa agroturystyczne lub pensjonaty
raczej nikt nie kupuje. W centrum uwagi są siedliska nie dalej niż 15-20 od centrum stolicy, najchętniej uzbrojone lub w sąsiedztwie mediów - Tego rodzaju działki muszą spełniać dodatkowe kryterium słabej gleby, od klasy III b wzwyż, co jest warunkiem zmiany ich przeznaczenia – twierdzi Tomasz Gos. Zapewnia, że ceny tych działek stale rosną, mimo ogólnie trudnej sytuacji rynkowej. - Nabycie gruntu uchodzi za bezpieczną i korzystną inwestycję. Na obszarze Mazowsza nie obserwuje się wyraźnej tendencji do nabywania działek siedliskowych pod gospodarstwa agroturystyczne lub pensjonaty – zapewnia Tomasz Gos.
Uzbrojone, z krajobrazem
Tymczasem klienci szukający siedlisk w Wielkopolsce szukają przede wszystkim siedlisk z ładnym widokiem, o dość dużej powierzchni. – Zainteresowanie budzą oferty w pobliżu lasu, jezior czy stawów lub na pofałdowanym terenie, co daje piękny krajobraz. Liczy się też i „cywilizacja" czyli uzbrojenie działki, dobry dojazd do niej oraz dość łatwe połączenia komunikacyjne z jakimś ośrodkiem miejskim czy Poznaniem. Najczęściej klienci pytają o siedliska, na których można urządzić małe centra konferencyjne lub domy weselne. Z agroturystyką mieliśmy mało do czynienia – opowiada Jarosław Krajewski, szef poznańskiej agencji nieruchomości Ager . Ceny siedlisk, w promieniu 40 km od Poznania, kształtują się na poziomie od kilku zł do nawet 200 zł za mkw.