Długie uzgodnienia
Okazuje się, że regiony właściwie nie przystąpiły jeszcze do fizycznej realizacji inwestycji (robót budowlanych) w regionalne sieci szerokopasmowe, gdyż wciąż borykają się z problemami formalno-prawnymi. Robót budowlanych nie zaczęto np. w Wielkopolsce i na Mazowszu, gdzie mają powstać największe sieci.
– Budowa sieci szerokopasmowych, to dla regionów nowy temat. Testowane są różne modele. Do tego jest to w ogóle trudny obszar, bo dotykają go ograniczenia ze strony Komisji Europejskiej związane z pomocą publiczną i polityką konkurencji – uważa Jerzy Kwieciński, ekspert Business Center Club.
Mimo skali inwestycji Wielkopolska zdecydowała się na pionierskie rozwiązanie, które wymagało notyfikacji KE. – Nasza sieć ma powstać w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. W tym celu powołaliśmy spółkę akcyjną ze 100 proc. kapitałem samorządu, ale z czasem wyłonieni przez nas dwaj partnerzy prywatni objęli w niej większość udziałów – tłumaczy Radosław Krawczykowski, dyrektor Departamentu Wdrażania Programu Regionalnego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego. Dodaje, że region dofinansuje projekt w 85 proc. ze środków unijnych (traktatowa pomoc publiczna), co wymagało zgody Brukseli, i to podwójnej.
Po pierwsze, na tak wysoki poziom dofinansowania i, po drugie, na formułę inwestycji. – Pierwszą zgodę już mamy co oznacza, ze możemy ruszyć z robotami budowlanymi, druga, to raczej formalność – wyjaśnia Krawczykowski. Planowo inwestycja ma się zakończyć w I kwartale 2015 r. Roboty mają się zacząć na jesieni tego roku. Dokładnie rzecz ujmując Wielkopolska wybudowała już 25 km sieci, ale w ramach mniejszego projektu dedykowanego Policji. To wewnętrzna sieć dla jej komend.