Prace na papierze mogą być równie cenne pod względem artystycznym jak obrazy, a są zdecydowanie tańsze. Oprócz grafiki artystycznej, rysunku czy fotografii mogą to być dekoracyjne papiery wartościowe lub zabytkowe polisy ubezpieczeniowe. W najbliższych tygodniach odbędzie się co najmniej pięć aukcji, w tym charytatywne z okazyjnymi cenami 100 zł, na których będzie można kupić takie rzeczy.
Za kilka dni do sprzedaży trafi pierwszy tom „Rocznika historycznych papierów wartościowych", wydanego przez Stowarzyszenie Kolekcjonerów Historycznych Papierów Wartościowych (www.historycznepapiery.pl). Tom liczy ponad 100 stron. Zawiera m.in. cztery monograficzne teksty i wywiad z Ryszardem Kowalczukiem, pionierem kolekcjonerstwa w tej dziedzinie. Zostały opisane rynkowe odkrycia i nowe pomysły dla zbieraczy.
Stowarzyszenie na swojej stronie WWW podaje realistyczne ceny papierów krążących w handlu, co jest wielkim ułatwieniem dla początkujących kolekcjonerów. Dawne papiery wartościowe świetnie nadają się na elegancką dekorację służbowych lub prywatnych gabinetów. Były projektowane przez znakomitych artystów, np. Zofię Stryjeńską i Józefa Mehoffera. Już za kilkadziesiąt złotych można zapoczątkować ciekawą kolekcję.
Okazje do wzbogacenia zbiorów
Dziś na tradycyjnej aukcji prac na papierze Desa Unicum (www.desa.pl) wystawi 127 dzieł, w tym np. rysunek Jana Matejki (8 tys. zł) i dekoracyjną akwarelę „Polowanie" Juliusza Kossaka (40 tys. zł). Warto pamiętać o aukcji 20 dzieł Jerzego Nowosielskiego z prywatnej kolekcji, zaplanowanej w Desie Unicum na 7 marca. Duży rysunek tuszem (36 na 45 cm) z początku lat 50. można kupić za 6 tys. zł, a akwarelę o treści religijnej za 7 tys. zł.
Szansa na okazyjne zakupy pojawi się 23 lutego podczas charytatywnej Leoaukcji organizowanej przez Fundację Arton. Ozdobą aukcji będą: linoryt Wilhelma Sasnala (100 zł), rysunek tuszem Zdzisława Beksińskiego i zespół kolekcjonerskich fotografii m.in. Ewy Kuryluk, Hartwiga, Pawła Kwieka, Natalii Lach-Lachowicz. (www.artinfo.pl)