- Na obu poziomach. Jeśli nadawca będzie zmuszony stworzyć ofertę à la carte, dystrybutor musi ją dostarczyć na zasadach „must carry". Nie wiemy, jak to się skończy w Kanadzie, ale widać, że coś się zmienia. Nadawcy to widzą. Zaczyna się zmiana rynkowa. My w Polsce jako pierwsi idziemy tak daleko. Zobaczymy, co z tego będzie.
Czy można powiedzieć zatem, że Netia celuje w widza wyrafinowanego?
- Niekoniecznie. Myślę, że nasza oferta jest dla każdego. Kanały, które oferujemy są bardzo różne. Jest ich 174 w tym aż 56 w HD, przy czym nie dublujemy kanałów. Jeśli są dostępne zarówno w SD, jak i w HD, oferujemy tylko te drugie. Nasz widz jest natomiast świadomy tego, co ogląda i nie chce płacić za to, czego nie ogląda.
Trudno mi uwierzyć, że nadawcy tak po prostu zgodzili się na rozdrobnienie pakietów, które oferują...
- Największy problem, aby przystać na taką propozycję mieli najwięksi nadawcy, długo działający na polskim rynku, przyzwyczajeni, że docierają wszędzie z każdym swoim produktem.
Netia opublikuje dane zebrane po miesięcznym okresie tego swoistego badania gustów widzów?
- Myślę, że zachowamy to dla siebie.
To jak udało się przekonać tych najbardziej opornych? Wyższą ceną za kanał, czy przeciwnie, mówiąc, że macie na razie niewielki zasięg i dopiero się rozwijacie?
- Na to pytanie nie odpowiem.
Spójrzmy na chwilę na ofertę telewizji Netii z punktu widzenia klienta. Zapłaci mniej, czy więcej niż gdzie indziej korzystając z nowej formuły?
- To zależy, na czym mu zależy. Jeśli na lepszym dopasowaniu oferty, nasza propozycja jest dla niego. Jeśli jest fanem seriali i korzystał do tej pory z pakietu, w którym były trzy kanały z taką zawartością, a miesięcznie płacił 60 zł za telewizję, u nas zapłaci 10 zł za pakiet serialowy, w którym jest 15 tego typu kanałów, i w sumie jego miesięczne wydatki na TV mogą nie przekroczyć 35 zł, bo taki jest w nowej ofercie minimalny abonament. Zaoszczędzą ci, którzy mają sprecyzowane oczekiwania.
Jak to jest pani zdaniem. Kontent na wyłączność to ciągle przewaga dystrybutora telewizji? Kiedyś szef jednej z platform satelitarnych powiedział, że mają one za sobą ten okres, a za chwilę zaczęły oferować treści w systemie pay per view. Więc gdzie jest prawda?
- Na pewno kontent w dalszym ciągu jest tym, co przyciąga widza do telewizora. Na pewno nie operator i nie technologia. Jeśli zaoferujemy widzowi dobry kontent w przyjaznej formie – uda się go zdobyć na pewno, jeśli tylko przyjazną formę – na pewno nie. Czy kontent na wyłączność ma obecnie sens biznesowy? Trudno odpowiedzieć jednoznacznie. Jeśli mowa o filmach i sporcie – na pewno tak. Czy w przypadku innych tematycznych kanałów też widać taką prawidłowość? Na pewno są takie, które zbudowały przewagę na bardzo dobrze dobranych treściach, często na wyłączność, ale dziś dostęp do treści w Internecie jest tak szeroki, że wyłączność nie może być jedyną strategią nadawcy ani operatora płatnej telewizji.
Jaka jest strategia poszerzania zasięgu telewizji Netii?
- Nasza własna sieć jest priorytetem, ponieważ tu możemy zaoferować najlepszą jakość usługi. Mamy około 2,6 mln lokali w zasięgu własnej sieci z czego połowa została już zmodernizowana do NGA i na ich bardzo oferujemy usługę Netia FOTON, czyli bardzo szybki dostęp do internetu nawet do 100 Mb/s. Ich użytkownicy są dla nas naturalną grupą docelową, jednak nasza telewizja wymaga minimum 10 Mb/s, co nie jest wielkim wyzwaniem nawet dla starszego typu łączy miedzianych a technologia dystrybucji sygnału IPTV unicast, umożliwia świadczenie usług również w naszej sieci IP, na bazie dostępu hurtowego BSA na sieci Orange. Dodatkowo mamy jeszcze projekt związany z zakupem sieci po Aster, który wystartuje w przyszłym roku. Prowadzone są prace technologiczne. Trwa wielki remanent.
Czy klienci, którzy pozostali poza siecią UPC nie skorzystali przypadkiem w międzyczasie z usług innych operatorów?
- Część z nich na pewno tak. Ale też i z tego powodu przygotowaliśmy taką, a nie inną ofertę. Chcemy ich dzięki niej odbić. Poza tym, jednym z warunków postawionych przez UOKiK w warunkowej decyzji zezwalającej na zakup Aster przez UPC było umożliwienie klientom dawnego Aster bezkarnego rozwiązania umowy i przejście do nabywcy tzw. sieci nakładkowej w ciągu 6 miesięcy od momentu rozpoczęcia świadczenia przez tę firmę usług na danym węźle. Również z tej szansy zamierzamy skorzystać.
Oferta na sieci Aster ruszy z początkiem stycznia?
- Dokładny termin jeszcze nie został ustalony, nastąpi to najwcześniej na przełomie I i II kwartału 2014 roku.
Netia weszła na rynek telewizji dwa lata temu. Można określić ile zainwestowała w to, aby zaistnieć w segmencie telewizyjnym?
- Trudno to określić, ponieważ część tych inwestycji i tak byłaby poniesiona z myślą o abonentach potrzebujących szybkiego Internetu.
Nowa oferta pomoże odbudować ARPU z usługi telewizyjnej wywołane wprowadzeniem oferty w streamingu?
- Ono jest na poziomie średnim rynkowym, wcale nie jest złe.
Dziękujemy za rozmowę.
Rozmawiała Urszula Zielińska