Prosty sposób, jak stracić oszczędności

Inwestycja miała przynieść wysoki zysk. Ale klienci, którzy wpłacili pieniądze właścicielowi firmy konsultingowej, nie odzyskali ani złotówki.

Publikacja: 13.02.2014 12:27

Prosty sposób, jak stracić oszczędności

Foto: Bloomberg

Do łódzkich śledczych wpłynęły niedawno zawiadomienia od klientów firmy konsultingowej z warszawskich Bielan. Jeden z nich opisał, jak stracił pieniądze, choć miał sporo zarobić.

– Trzy lata temu znajomy polecił mi Artura S. Miał on inwestować pieniądze w akcje, fundusze, udziały w firmach i dobrze na tym zarabiać – opowiadał pan Marek J.

Znajomy chwalił doradcę. Ten pokazywał stronę internetową swojej firmy, foldery, w których były pokazane przyszłe dochody. Pan Marek zdecydował się więc zainwestować 10 tys. zł. Z Arturem S. podpisał umowę pożyczki. Po roku miał dostać o 10 proc. więcej.

– Nie miałem żadnych wątpliwości, że pieniądze zostaną zwrócone wraz z odsetkami – mówi poszkodowany.

100 mln zł - według szacunków tyle pieniędzy wyłudziła od inwestorów firma Artura S.

Artur S., gdy dowiedział się, że jego klient ma w pracy stały kontakt z wieloma ludźmi, zaproponował, by podjął się pośrednictwa przy zawieraniu kolejnych umów inwestycyjnych. Bardzo na to nalegał, jednak pan Marek zdecydowanie odmówił.

Przez kilka miesięcy klient firmy Artura S. nie kontaktował się z jej właścicielem. Odezwał się do niego po roku od zawarcia umowy. Nie dostał bowiem żadnych pieniędzy.

– Dowiedziałem się, że firma ma chwilowe kłopoty. Zaraz z nich wyjdzie i wtedy wszystko wypłaci – twierdzi pan Marek. Jednak czas mijał. Żadne pieniądze na konto nie wpłynęły, a kontakt z warszawską firmą się urwał.

– Jej telefon komórkowy był wyłączony albo dostawałem informację SMS, że właściciel tego numeru jest akurat na spotkaniu – opowiada pechowy inwestor.

W końcu po kilku tygodniach prób kontaktu Artur S. zaprosił pana Marka na spotkanie w Zduńskiej Woli. Byli tam też inni inwestorzy, którzy pożyczyli pieniądze.

– Właściciel firmy konsultingowej znów wspominał o kłopotach finansowych. Mówił, że to przejściowe, i prosił o przedłużenie naszych umów – opowiada pan Marek. Dodaje, że nie miał nic do stracenia, więc przedłużył umowę o 16 miesięcy. Oprocentowanie miało wzrosnąć do 40 proc.

Ostatni kontakt z firmą Artura S. pan Marek miał w czerwcu zeszłego roku. Asystentka zaproponowała mu przedłużenie umowy do 2016 r. Nie zgodził się. Chciał odzyskać swoje pieniądze.

Takich osób jak pan Marek było więcej. Śledczy z Łodzi otrzymali zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa nie tylko od pana Marka, ale też od adwokata reprezentującego grupę kilkunastu osób. Ludzie ci „pożyczyli" Arturowi S. prawie 4,5 mln zł. Umowy były podpisywane na okres od roku do dziesięciu lat. Artur S. obiecywał odsetki od 10 proc. rocznie do nawet 250 proc. w skali dziesięciu lat.

Artur S. jest znany także innym prokuratorom. Śledczy z warszawskiego Żoliborza oskarżyli go o przywłaszczenie samochodu z leasingu. A warszawska Prokuratura Okręgowa prowadziła śledztwo w sprawie oszustwa i działalności bankowej bez zezwolenia. – Sprawy przekazano do Płocka – mówi Przemysław Nowak, rzecznik stołecznej prokuratury. Trafiły tam też zawiadomienia z Łodzi.

W Płocku śledztwo jest w toku. Nie wiadomo, jak długo potrwa. – Mamy 1,5 tys. poszkodowanych, którzy pożyczali pieniądze firmie Artura S. Analizujemy umowy. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów – mówi Iwona Śmigielska-Kowalska, rzecznik płockiej prokuratury.

Z szacunków śledczych wynika, że łączna kwota, którą wyłudziła firma Artura S., grubo przekracza 100 mln zł.

—Janina Blikowska

Do łódzkich śledczych wpłynęły niedawno zawiadomienia od klientów firmy konsultingowej z warszawskich Bielan. Jeden z nich opisał, jak stracił pieniądze, choć miał sporo zarobić.

– Trzy lata temu znajomy polecił mi Artura S. Miał on inwestować pieniądze w akcje, fundusze, udziały w firmach i dobrze na tym zarabiać – opowiadał pan Marek J.

Pozostało 90% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy