EBOR wsparł rozwój Virgin Mobile w Polsce i Turcji

Publikacja: 17.09.2014 09:20

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju

(EBOR)

poinformował,

że wraz z CEE Mobile Capital (zarządzanym przez Dicka Kipharta z KGC Capital), funduszami wspieranymi przez Delta Partners Capital oraz International Financial Corporation (członkiem World Bank Group) wsparł rozwój

Virgin Mobile Central and Eastern Europe

(VMCEE).

Czterech partnerów wyłoży w sumie 40 mln euro (po 10 mln euro każdy) na rozwój działalności firmy w Polsce i Turcji - podano.

Według EBOR-u, finansowanie pozwoli VMCEE na wprowadzenie produktów szerokopasmowych kierowanych do młodych osób i mieszkańców obszarów o niskich dochodach. Mają być to produkty "unikalne" i takie, na które użytkownicy mogą sobie pozwolić.

EBOR deklaruje, że chce wspierać konkurencję na rynku komórkowym, gdzie do MVNO należy niewielka część rynku. Obecnie na świecie jest około 600 takich operatorów, z czego 400 w Europie, przy czym w Europie Zachodniej udział operatorów wirtualnych w rynku to w przybliżeniu 15 proc., podczas gdy w Polsce około 1 proc.

Cytowany w komunikacie EBOR-u Alan Gow, prezes VMCEE (a wcześniej m.in. dyrektor zarządzający Virgin Mobile UK) miał powiedzieć: - Virgin Mobile jest jedną z marek, które odniosły największy sukces na rynku operatorów wirtualnych na świecie, o bardzo dobrych wynikach i poprawiających się usługach, a także generującą zwrot dla udziałowców.

Według niego finansowanie przyspieszy wzrost w Polsce  i pozwoli zbudować największego MVNO w regionie.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy