- Jest kilka powodów występowania różnic między liczbą podmiotów zarejestrowanych w Rejestrze Przedsiębiorców Telekomunikacyjnych a liczbą sprawozdających. Wiele podmiotów zapisanych w naszym rejestrze nie działa i jeszcze się nie wyrejestrowały. My sami z rejestru nie możemy ich usunąć - prawo tak jest skonstruowane, że musimy mieć oficjalne zgłoszenie od przedsiębiorcy, że działalności nie prowadzi.
Często zdarza się tak, że przedsiębiorca, który wyrejestrowuje swoją działalność, zapomina, że powinien też wyrejestrować się z rejestru przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Wysyłamy zawiadomienie do przedsiębiorcy, a otrzymujemy odpowiedź, że przedsiębiorstwo nie działa: zlikwidowano działalność. Wtedy prosimy uprzejmie o wyrejestrowanie działalności telekomunikacyjnej i podsyłamy formularz, ale to również często nie pomaga.
W tej chwili prowadzimy akcję mailingową: wysłaliśmy ponad tysiąc maili, otworzyliśmy oddzielną skrzynkę kontaktową z prośbą o przekazanie aktualnych informacji. Koniec końców, do tych firm, które nie przekazały informacji wysyłamy kontrolę. To jest więc w ich interesie, aby się wyrejestrować.
Najwięksi sprawozdają grzecznie?
- Oczywiście. Z największymi nie ma żadnych problemów. Dla nich też w trakcie zbierania danych dedykujemy oddzielny serwer ponieważ przekazują bardzo duże ilości danych. Jest to podyktowane tym, żeby nie zablokować łączy i nie utrudniać przesłania danych mniejszym przedsiębiorcom. Co odzwierciedla tabela o inwestycjach operatorów, która jest w raporcie z inwentaryzacji.
Czy wysokość inwestycji w sieci dostępowe pokrywa się z inwestycjami w światłowody, czy stanowią odrębne pozycje w raporcie na ten temat?
- Jeśli chodzi o inwestycje, to jest to nieco inna kategoria zbierania danych. Zgodnie z tzw. Megaustawą zbieramy informacje o usługach i o infrastrukturze. Natomiast o inwestycje pytamy na podstawie prawa telekomunikacyjnego.
Mogę generalnie stwierdzić, że operatorzy komórkowi i operatorzy kablowi inwestują najwięcej, a wykonanie nie odbiega od planu. Natomiast w przypadku innych operatorów – różnie to bywa. Czasem podają w planach mniej, a realizują więcej a czasami na odwrót.
A wracając do pytania...
- Obecnie ze wsparciem funduszy unijnych są budowane sieci światłowodowe szkieletowo-dystrybucyjne oraz w mniejszym zakresie sieci dostępowe. Natomiast w nowej perspektywie finansowej będą budowane sieci dostępowe. Generalnie operatorzy swoje sieci budują w nowoczesnych technologiach, a więc stosują światłowody. W naszych zestawieniach podajemy dane otrzymane od przedsiębiorców o długości sieci szkieletowo-dystrybucyjnych i dystrybucyjno- dostępowych budowanych w technologiach światłowodowych i te dane są podawane w oddzielnych pozycjach. Natomiast nie podajemy i nie zbieramy danych o długości sieci dostępowych i budynkowych.
Do czego jeszcze namawiacie operatorów?
- Pierwszy raz w tym roku w formularzach jest pozycja, którą operator może zakreślić i powiedzieć: zgadzam się na udostępnienie moich danych. A wielu zaznacza „nie zgadzam się", choć to ważna informacja tak dla konsumenta jak i dla operatora. Jeżeli my na portalu UKE możemy pokazać, że w miejscowości X, na ulicy Y jest taki operator, oferuje takie i takie usługi, i podać jego adres to na tej podstawie klient może szybko podjąć decyzję. Sądzę, że świadomość operatorów z roku na rok będzie coraz większa.
Jest jakaś „jaskółka"?
- Rozmawiamy, ale droga daleka. Ale jeśli spojrzymy na zagranicę, to w wielu krajach można znaleźć takie dane. Nasz system jest w stanie to zrobić, tylko potrzebujemy zgody operatorów
Czy UKE bada spływające dane pod kątem dublującej się infrastruktury operatorów?
- W tym roku analizy na potrzeby PO PC wykonujemy na poziomie pojedynczego budynku.Takie analizy będą jednym z elementów wyznaczania obszarów wsparcia.
Czy można bez tych danych ocenić, w jakim stopniu realizowane są założenia Europejskiej Agendy Cyfrowej?
- Aby monitorować postępy w realizacji EAC badamy inwestycje pod kątem zaangażowania środków publicznych z UE - tu infrastruktura dublować się nie może i doinwestowywane są obszary, gdzie brak jest infrastruktury telekomunikacyjnej tzw. „białe plamy".
Natomiast na obszarach „czarnych plam", gdzie sieci już są, operatorzy mogą konkurować , zaś inwestycje są prowadzone z środków własnych przedsiębiorców, infrastruktura może się dublować i wynika to z decyzji biznesowych operatorów. Na takich obszarach w tej chwili operatorzy kablowi oferują dostęp do Internetu powyżej 30 Mb/s. Natomiast w terenach nisko zurbanizowanych, tam, gdzie skierowana ma być pomoc państwa jest jeszcze dużo do zrobienia.
Można powiedzieć na podstawie SIIS jaka część miejscowości została na razie pominięta przez operatorów?
- Nie mamy gotowych analiz, ale będziemy je przygotowywać dla PO PC. Jesteśmy, jako UKE gotowi do przygotowania różnych analiz - potrzebujemy tylko sprecyzowanych pytań
A na potrzeby komercyjne?
- Jesteśmy w stanie to robić.
Ile osób pracuje przy SIIS?
- W UKE to tylko kilka osób, plus kilkanaście osób w Instytucie Łączności, który jest partnerem UKE w tym projekcie. To w Instytucie Łączności stoją serwery na których są przechowywane dane .
Dobrze pamiętam, że SIIS był realizowany ze środków unijnych?
- Tak, z siódmej osi POIG. Projekt, którego SIIS jest częścią ciągle trwa: będzie realizowany do końca czerwca 2015 r.
Jakie wyniki może dać kolejna inwentaryzacja?
- Inwestycje w sieciach szerokopasmowych w 2014 roku przyspieszyły - wiemy to, ponieważ w SIIS utworzyliśmy nową funkcjonalność mającą na celu zbieranie danych o zaawansowaniu wykonania projektów ostatniej mili. Możemy także obserwować postęp w budowie sieci szkieletowo-dystrybucyjnych poprzez system SIRS. Mogę powiedzieć, że w budowie tych sieci obserwujemy ogromny postęp.
Jest pani optymistką, że notyfikowane sieci szerokopasmowe zostaną wybudowane w terminie?
- Tak, jestem optymistką i obserwując stopień zaawansowania mogę powiedzieć że sieci te powstaną.
Dziękujemy za rozmowę.