Czasy łatwego pieniądza mają się ku końcowi

W nadchodzącym roku, po dekadzie zalewania gospodarek pieniędzmi, główne banki centralne zaczną przykręcać kurek. Od czasu kryzysu finansowego utrzymywały stopy procentowe blisko zera, a niektóre kupiły warte biliony dolarów obligacje rządowe i korporacyjne. Uważano, że niskie stopy procentowe zachęcą firmy i konsumentów do wydawania pieniędzy.

Aktualizacja: 29.12.2017 13:08 Publikacja: 28.12.2017 23:01

Czasy łatwego pieniądza mają się ku końcowi

Foto: Bloomberg

Chociaż eksperci mają inny pogląd co do tego, czy tego rodzaju stymulowanie przekłada się na szeroko zakrojony wzrost gospodarczy, to dwie rzeczy nie ulegają żadnej wątpliwości: zalew pieniądza powstrzymał globalny kryzys finansowy i pomógł wywindować ceny akcji i obligacji na rekordowe poziomy.

Teraz bankierzy centrali są przekonani, że ich gospodarki już wystarczająco okrzepły i dadzą sobie radę przy nieco słabszych bodźcach. Biuro Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych zrobiło pierwszy ruch już w październiku – właśnie wtedy bank postanowił nie rolować części wartych 4,5 biliona dolarów obligacji trzymanych w swoim bilansie. Co prawda Europejski Bank Centralny wciąż jeszcze kupuje papiery rządowe i korporacyjne, ale ostatnio nakreślił plan ograniczania – począwszy od stycznia - tej działalności. A ponieważ prezydent Chin Xi Jinping skupił się teraz na rozładowywaniu ryzyk finansowych, to oczekuje się, że i w Państwie Środka rozpocznie się  wyhamowywanie wzrostu akcji kredytowej.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku