Wicepremier Zyta Gilowska, prezentując wczoraj zatwierdzony przez rząd projekt budżetu na 2008 r., potwierdziła wtorkowe informacje „Rz”, że deficyt finansów publicznych zmniejszy się już w bieżącym roku do 3 proc. PKB. Według szacunków Ministerstwa Finansów podobny niedobór w państwowej kasie utrzyma się również w 2008. W 2009 ma się zmniejszyć do 2,9 proc., a zdaniem Gilowskiej – nawet do 2,8 proc. PKB. To zasadnicza zmiana założeń. Jeszcze niedawno na bieżący i przyszły rok szacowano 3,4 proc. deficytu, a na 2009 – 3,1 proc.
Zejście do 3 proc. oznacza, że spełniamy najważniejszy warunek przyjęcia unijnej waluty. Fakt ten musi jednak jeszcze potwierdzić Komisja Europejska, która może zweryfikować wyliczenia resortu finansów. – Tak się stało w 2006 r. – mówiła wczoraj wicepremier i minister finansów.
Pozytywne wyniki zawdzięczamy bardzo dobrej koniunkturze. Wysoki 6,5-proc. wzrost gospodarczy spowodował, że wpływy do budżetu są znacznie większe, niż zakładano.
[blockquote]3 proc. PKB ma według resortu finansów wynieść przyszłoroczny deficyt finansów publicznych – wynika
z projektu budżetu państwa [/blockquote]