Budżet pilnuje pieniędzy
Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska tłumaczyła "Rz", że barierą, jeśli chodzi o wydawanie publicznych pieniędzy, są przepisy ustawy o zamówieniach publicznych. – Być może są one zbyt drastyczne – stwierdziła wicepremier. Dodała jednak, że niższe wydatki są także wynikiem wzmocnienia przez resort finansów dyscypliny finansów publicznych. – Po niektóre pieniądze trudniej jest sięgać, jeśli nie spełnia się reguł ustawowych – wyjaśniła Gilowska.
O tym, że trudno z kasy państwa wyciągnąć pieniądze, przekonał się niejednokrotnie wiceprezydent Poznania Maciej Frankiewicz.
– O dotacje staramy się oczywiście, ale najczęściej z miernym skutkiem – wyjaśnia wiceprezydent. – Mam wrażenie, że w Warszawie panuje przekonanie, iż Poznań sam sobie poradzi. Teraz np. zabiegamy o dofinansowanie inwestycji związanych z organizacją Euro 2012. Mamy zapewnienie, że je dostaniemy, ale decyzji cały czas nie ma.
Już jest łatwiej