Wzrost odbył się przy wysokich obrotach sięgających 31,2 mln zł, a Police były dziesiątą spółką na rynku, której akcje były najchętniej kupowane. Wpływ na takie zachowanie kursu firmy miały dwie informacje. Pierwszą była wiadomość dotycząca wyceny prywatyzowanych Zakładów Azotowych Tarnów, które chcą pozyskać z GPW 307 mln zł. Na rynek trafi maksymalnie 40 proc. walorów spółki. Wysoka wycena akcji prywatyzowanych zakładów w Tarnowie polepszyła nastrój wokół spółek z branży i pozytywnie wpłynęła na notowania nie tylko Polic, ale i Puław. Akcje tej ostatniej zdrożały o 3,52 proc. Dodatkową informacją, która pociągnęła w górę kurs obu spółek, była deklaracja ministra skarbu Aleksandra Grada, który liczy, że do początku 2010 roku zakończy się proces prywatyzacji Puław i Polic. Tego typu informacje z reguły zachęcają inwestorów do większego zaangażowania w spółkę.