Cztery kraje oferujące wsparcie to Finlandia, Szwecja, Norwegia i Dania. Pieniądze zostaną przeznaczone na ustabilizowanie waluty i sfinansowanie eksportu.

- Z pomocą Międzynarodowego Funduszu Walutowego będziemy w stanie szybko wyjść [link=http://www.rp.pl/artykul/85110,202255_Islandia_kolejna_ofiara_kryzysu__.html]z trudnej sytuacji[/link]. Ożywienie wróci do Islandii w 2010 r. - powiedział wczoraj Geir Haarde, premier Islandii.

Islandia prosiła już o pomoc MFW, [link=http://www.rp.pl/artykul/85110,217446_Islandia_znowu_prosi__Tym_razem_Unie_Europejska.html]UE[/link] i [link=http://www.rp.pl/artykul/85110,201424_Islandia_prosi_Rosje_o_pomoc.html]Rosję[/link]. Ta ostatnia wyłożyła już około 400 mln euro. W poniedziałek rząd w Reykjaviku wyjaśnił, że 300-tysięczna wyspa będzie potrzebować jeszcze do 19 mld euro.

W konsorcjum, które ma pomóc wyspiarskiemu krajowi ma znaleźć się [link=http://www.rp.pl/artykul/85110,216028_I_ty_pozyczysz_5_dolarow_Islandii.html]również Polska[/link].