Po pierwszym ataku zimy w listopadzie 2008 r. Ergo Hestia odnotowała 60-proc. wzrost liczby szkód komunikacyjnych. – Najczęściej dochodzi do uderzenia w przeszkodę w wyniku poślizgu oraz do najechania na drugi pojazd przy hamowaniu na śliskiej nawierzchni; w tym drugim przypadku przyczyną jest brak właściwego odstępu – mówi Wiesław Puławski, dyrektor biura likwidacji szkód grupy Ergo Hestia.
Zimą bardziej niż kiedy indziej przydaje się polisa AC, bo łatwiej uszkodzić samochód. Uważajmy jednak na zapisy w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU) wyłączające odpowiedzialność towarzystwa. Ubezpieczyciele odmawiają wypłaty odszkodowania na przykład wtedy, gdy ich zdaniem klient dopuścił się rażącego niedbalstwa. A za takie może być uznana jazda na letnich oponach, z oblodzonymi szybami ograniczającymi widoczność, nadmierna prędkość na śliskiej drodze. Towarzystwo może wtedy obniżyć odszkodowanie albo w ogóle go nie wypłacić. Czym się różni rażące niedbalstwo od zwykłego? Granica jest cienka. Trudno będzie udowodnić ubezpieczycielowi, że nasze niedbalstwo nie było rażące.
W OWU czasami znajduje się też zastrzeżenie, że towarzystwo odpowiada tylko za szkody spowodowane klęskami żywiołowymi. A na przykład duży śnieg w górach jest normalnym zjawiskiem. Jeżeli nasz samochód zostanie uszkodzony z takiego powodu, o odszkodowaniu możemy zapomnieć.
Zimą szczególnie użyteczna jest polisa assistance, zazwyczaj będąca częścią pakietu ubezpieczeń komunikacyjnych. Przyda się, gdy utkniemy w zaspie. A najczęściej wykorzystywana jest, gdy rozładuje się akumulator. W razie wypadku czy awarii można się skontaktować telefoniczne z centrum dyspozycyjnym towarzystwa. Pracownik centrum powinien zorganizować pomoc.
Jeżeli chcemy zapewnić realną ochronę ubezpieczeniową naszej nieruchomości, najpierw musimy określić pożądany zakres tej ochrony, a dopiero później zająć się cenami. Gdy ubezpieczymy dom, przyjmując jego wartość rzeczywistą, zaoszczędzimy na składce. Jednak w razie szkody otrzymane pieniądze nie wystarczą na zakup przedmiotów tej samej jakości jak te, które zostały zniszczone, ponieważ odszkodowanie będzie pomniejszone o stopień ich zużycia. Gdy zdecydujemy się na wartość odtworzeniową, składka będzie wyższa, ale za odszkodowanie będziemy w stanie kupić takie rzeczy, jakie straciliśmy.