Rybiński: W II połowie roku złoty może być znów słaby

Rząd kupił sobie trochę czasu słowami o interwencji, jednak polska waluta może powrócić do rekordowo niskich poziomów – ocenia były wiceprezes NBP

Publikacja: 25.03.2009 13:08

Krzysztof Rybiński, były wiceprezes NBP

Krzysztof Rybiński, były wiceprezes NBP

Foto: Fotorzepa

Według Krzysztofa Rybińskiego, obecnie partnera w Ernst&Young, niezbędne są konkretne działania polskich władz, które ochronią złotego przed spadkiem wartości, a polską gospodarkę przed recesją.

- Rząd musi zapewnić finansowanie projektom realizowanym w Polsce. Trzeba zatrzymać odpływanie finansowania zewnętrznego z Polski, oraz zapewnić jego źródła. Dodatkowo należy przygotować instrumenty, które ożywią akcję kredytową banków – twierdzi Rybiński. Jeśli tak się nie stanie to w drugiej połowie roku polska waluta znów może dojść do rekordowo niskich poziomów, mimo, że zdaniem ekonomisty kurs polskiej waluty jest obecnie o ok. 10 proc. niedowartościowany.

Czynnikami, które będą wpływały na osłabienie złotego w drugiej połowie roku będzie konieczność 15-30 mld zł rewizji budżetu, oraz nie wejście polski do strefy ERM2 - mówi Rybiński. Ekonomista jest przekonany, że obecnie nie są prowadzone poważne rozmowy ws. wejścia Polski do korytarza kursowego, a zapowiadane przez rząd wejście do korytarza w połowie tego roku jest nierealne.

- Obecnie nie widzę szans na wejście Polski do mechanizmu kursowego z prostej przyczyny, że przy takim poziomie kursie złotego jaki mamy i panującej zmienności na rynku nikt nas nie będzie chciał przyjąć do ERM2 – ocenia wiceprezes NBP.

W jego ocenie w pozytywnym scenariuszu przed polską gospodarką jest 4-6 kwartałów gospodarczego spowolnienia.

[ramka][link=http://www.rp.pl/artykul/9211,281606_BNP_Paribas__W_Polsce_juz_recesja__euro_dojdzie_do_5_2_zl.html]Wedle ujawnionego dziś raportu[/link] francuskiego banku BNP Paribas euro może pod koniec 2010 r. kosztować 4,7 zł, a na koniec tego roku nawet 5,2 zł

[i]ksta[/i][/ramka]

NBP

Według Krzysztofa Rybińskiego, obecnie partnera w Ernst&Young, niezbędne są konkretne działania polskich władz, które ochronią złotego przed spadkiem wartości, a polską gospodarkę przed recesją.

- Rząd musi zapewnić finansowanie projektom realizowanym w Polsce. Trzeba zatrzymać odpływanie finansowania zewnętrznego z Polski, oraz zapewnić jego źródła. Dodatkowo należy przygotować instrumenty, które ożywią akcję kredytową banków – twierdzi Rybiński. Jeśli tak się nie stanie to w drugiej połowie roku polska waluta znów może dojść do rekordowo niskich poziomów, mimo, że zdaniem ekonomisty kurs polskiej waluty jest obecnie o ok. 10 proc. niedowartościowany.

Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem