Rada do walki z kryzysem

Stopy procentowe w Polsce spadły i są od dziś najniższe w historii. Rada Polityki Pieniężnej od pięciu miesięcy tnie koszt kredytu, by pomóc gospodarce

Publikacja: 26.03.2009 02:39

Rada wróciła do obniżania stóp po 0,25 pkt proc. Powodem jest osłabienie złotego, co może powstrzymy

Rada wróciła do obniżania stóp po 0,25 pkt proc. Powodem jest osłabienie złotego, co może powstrzymywać spadek inflacji.

Foto: Rzeczpospolita

Od dziś główna stawka oprocentowania NBP po obniżce o 0,25 pkt proc. wynosi 3,75 proc. i jest najniższa w historii. – Jesteśmy dalej w fazie łagodzenia polityki pieniężnej – mówił wczoraj po decyzji Rady Sławomir Skrzypek, prezes NBP. Ale jak zasygnalizował, stopy mogą nadal spadać, bo gospodarka zwalnia, a coraz więcej instytucji wieszczy recesję – kilka dni temu o wejściu Polski w fazę recesji mówił prof. Stanisław Gomułka, były wiceminister finansów, oficjalne prognozy zagranicznych instytucji finansowych także prognozują spadek PKB.

[wyimek]2,25 pkt proc. spadła główna stopa procentowa NBP w ciągu zaledwie pięciu miesięcy[/wyimek]

– W dalszym ciągu mam nadzieję, że wzrost w Polsce będzie w tym roku dodatni – mówił wczoraj Sławomir Skrzypek.

Rada w komunikacie napisała, że obniżki stóp procentowych mają pomóc gospodarce w powrocie na ścieżkę wzrostu.

– RPP większy niż przed miesiącem nacisk położyła na czynniki spowolnienia wzrostu gospodarczego w Polsce, jednocześnie zmniejszyło się zaniepokojenie słabym złotym – mówi Maja Goettig, główna ekonomistka BPH.

Ale analitycy, szczególnie zagranicznych instytucji, argumentują, że kryzys w światowej gospodarce będzie miał bardzo silne przełożenie na polską gospodarkę.

– Nawet, gdyby rada mocniej obniżała stopy, nie zmieni to faktu, że popyt na polskie towary za granicą spada, a w Polsce banki przykręcają kurek z kredytami. Dlatego w tym roku polski PKB przynajmniej spadnie o 1 proc. – mówi z kolei Bartosz Pawłowski, ekonomista rynków wschodzących w TD Securities w Londynie.

– Pozytywny może się okazać niedoceniany na razie wpływ słabego złotego na poprawę konkurencyjności – sądzi jednak Marcin Mrowiec, główny ekonomista Banku Pekao SA. Nawet gdyby działania rady nie pozwoliły uniknąć scenariusza bolesnego spowolnienia gospodarki, nie oznacza to, że nie są potrzebne.

– Dużo kredytobiorców w Polsce ma ciągle kredyty oparte na stawce WIBOR, która po obniżkach stóp spada. Niższe stopy oznaczają także tańsze pożyczanie dla rządu w przypadku obligacji o krótkim okresie zapadalności, co w ciężkiej sytuacji budżetowej też ma znaczenie – mówi Bartosz Pawłowski.

Zdaniem ekonomistów oprocentowanie banku centralnego będzie nadal spadać, a główna stopa za kilka miesięcy będzie wynosić 3 – 3,25 proc. – Obniżkom będzie sprzyjać spadająca inflacja – mówi Marcin Mrowiec. W strefie euro obecnie główna stopa wynosi 1,5 proc., w USA – 0,25 proc., a w Wielkiej Brytanii jest to 0,5 proc.

[ramka][b]Trzy pytania do Dariusza Filara, członka Rady Polityki Pieniężnej[/b]

[b]Rz: Słabe dane o produkcji, sprzedaży detalicznej, eksporcie – czy to oznacza, że czeka nas recesja?[/b]

Dariusz Filar: Niepokojące są informacje o słabnącej sprzedaży, bo to właśnie popyt wewnętrzny miał ciągnąć gospodarkę. Łącznie z eksportem, który też był motorem wzrostu, ostatnie dane każą ostrożniej szacować wzrost gospodarczy w całym roku, który powinien wynieść ok. 1 proc. To, co wiemy na razie, nie wskazuje na wystąpienie scenariusza recesji w Polsce.

[b]To oznacza, że RPP będzie cięła nadal stopy?[/b]

Takie stanowisko zasygnalizowaliśmy w komunikacie. Będziemy zwracać teraz uwagę na prognozy dla gospodarki światowej, kurs walutowy, a także na to, co będzie się działo z cenami usług.

[b]A co z obniżką rezerwy obowiązkowej i głębszą redukcją stopy depozytowej?[/b]

Dyskutowaliśmy o tym. Na razie jednak RPP uznała, że w sytuacji, kiedy na rynku międzybankowym utrzymuje się znacząco nadpłynność, taki ruch byłby przedwczesny.

Od dziś główna stawka oprocentowania NBP po obniżce o 0,25 pkt proc. wynosi 3,75 proc. i jest najniższa w historii. – Jesteśmy dalej w fazie łagodzenia polityki pieniężnej – mówił wczoraj po decyzji Rady Sławomir Skrzypek, prezes NBP. Ale jak zasygnalizował, stopy mogą nadal spadać, bo gospodarka zwalnia, a coraz więcej instytucji wieszczy recesję – kilka dni temu o wejściu Polski w fazę recesji mówił prof. Stanisław Gomułka, były wiceminister finansów, oficjalne prognozy zagranicznych instytucji finansowych także prognozują spadek PKB.

Pozostało 85% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy