Przewaga tych trzech banków nad konkurentami wynika z bardzo korzystnego sposobu, w jaki kwoty wydane kartą w sklepach lub podjęte w bankomacie za granicą są przeliczane na złote. Cała trójka zdecydowała się pozostawić przeliczenia walutowe organizacji, której logo znajduje się na karcie, a więc MasterCardowi lub Visie. A ponieważ kursy wymiany walut stosowane przez te organizacje są znacznie korzystniejsze od bankowych, rachunek karty jest obciążany mniejszą kwotą w złotych.
Między trzema wyróżnionymi bankami istnieje jednak istotna różnica. W Polbanku z tak korzystnych zasad korzystają zarówno posiadacze kart debetowych, jak i kredytowych. Dwie pozostałe instytucje zatrzymały się w pół drogi. Transakcje kartami debetowymi są rozliczane w sposób najkorzystniejszy dla klientów, jednak użycie karty kredytowej będzie już znacznie bardziej kosztowne.
Kwoty wydane kartą Deutsche Banku są najpierw przeliczane z lokalnej waluty na euro przez organizację MasterCard, a potem na złote przez bank po obowiązującym w nim kursie. W Pekao SA ten mechanizm jest nieco bardziej skomplikowany, ale w końcowym efekcie i tak wykorzystywany jest kurs z tabeli sporządzonej przez bank.
[srodtytul]Co z bankomatami[/srodtytul]
Jeśli karta jest używana do płacenia w sklepie, jej posiadacza nie interesuje nic innego poza kursem wymiany walut. Gdy jednak będzie użyta w bankomacie, trzeba pamiętać o dodatkowym koszcie, jakim jest prowizja za podjęcie gotówki.