Rozmowy w Pittsburghu o kryzysie

Jak uniknąć kolejnego kryzysu. Szczyt gospodarczy to szansa na ugodę w sprawie regulacji finansowych

Publikacja: 22.09.2009 01:47

Jest szansa na porozumienie między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi w kwestiach globalnych re

Jest szansa na porozumienie między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi w kwestiach globalnych regulacji rynków finansowych. Na zdjęciu: prezydent USA Barack Obama i prezydent Francji Nicolas Sarkozy.

Foto: AP

Unia Europejska chce silniejszych banków i gorzej opłacanych menedżerów. – G20 w czasach kryzysu staję się najważniejszym międzynarodowym forum – mówił po ostatnim unijnym szczycie Fredrik Reinfeldt, premier Szwecji, która w tym półroczu kieruje Unią.

Jak zauważają eksperci, zbyt często jednak politycy zebrani na tym forum zajmują się tematami, które na kryzys nie mają wielkiego wpływu. – Na spotkaniu w Londynie mowa była o funduszach typu hedge, teraz w Pittsburghu 24 września wiele uwagi będzie się poświęcać premiom dla menedżerów bankowych. To ważne sprawy, ale żadna z nich nie była przyczyną kryzysu – mówi „Rz” Philip Whyte, ekspert z Centre for European Reform.

Ignazio Angeloni z brukselskiego instytutu Bruegel w opublikowanych ostatnio radach na szczyt w Pittsburghu ostrzega przed ideologizacją obu tych tematów. – Istnieje ryzyko przesadnej reakcji i stworzenia zbyt szczegółowych regulacji – uważa Angeloni.

W sprawie pensji menedżerów bankowych, a szczególnie premii wypłacanych osobom odpowiedzialnym za inwestycje, znane jest przekonanie, że rozpowszechnione od lat 80. praktyki są nie do utrzymania. Nie tylko dlatego, że sumy wypłacane nielicznym szokują w czasach, gdy te same banki ratowane są pieniędzmi podatników. Chodzi o negatywne skutki premiowania menedżerów nastawionych na szybkie zyski, niekoniecznie potwierdzane długoterminowymi wynikami instytucji finansowych.

– Myślę, że w Pittsburghu będzie zgoda na jakąś formę regulacji na poziomie globalnym. Choć na pewno nie tak szczegółową, jak chciałby prezydent Sarkozy – mówi Whyte. Francja początkowo mówiła o dokładnym określeniu górnej granicy funduszu premiowego, w relacji do funduszu płac lub dochodów banków. Teraz, przygotowując grunt pod spotkanie G20, rząd w Paryżu powoli łagodzi swoje stanowisko. – Nigdy nie mówiliśmy o konkretnych limitach. Chodzi nam o powiązanie premii z wynikami banku – powiedziała Christine Lagarde, francuska minister finansów.

Zdaniem ekspertów różnice w podejściu do tego problemu między Europą kontynentalną a Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią nie są już takie wielkie. – Prawdopodobnie stanie na uzależnieniu premii od kapitałów – uważa Philip Whyte. To podejście bliższe jest amerykańskiemu.

Mniej atrakcyjne medialnie, ale ważniejsze w uniknięciu powtórki z kryzysu, będą nowe regulacje finansowe. – Dla Unii najważniejsze tematy to wzmocnienie kapitałowe banków poprzez podniesienie progów kapitałowych i zmniejszenie dźwigni finansowej – mówił wczoraj nieoficjalnie wysoki rangą urzędnik Komisji Europejskiej. Bruksela chciałaby też dyskusji o traktowaniu wielkich instytucji finansowych, a także deklaracji ze strony Stanów Zjednoczonych, że przyjmą międzynarodowe standardy rachunkowości, obowiązujące już w UE. – Wielkość i jakość kapitałów to dziś najważniejszy temat. Kryzys pokazał, że banki nie są tak silnie, jak się nam wydawało – przyznaje Philip Whyte.

Nadmiar tematów finansowych i wewnętrzne problemy największych potęg gospodarczych (reforma zdrowia w USA, wybory parlamentarne w Niemczech) powodują, że prawdopodobnie w planie spotkania G20 nie znajdzie się walka ze zmianą klimatu. Jeszcze kilka tygodni temu Komisja Europejska miała nadzieję, że będzie to miejsce do wstępnej dyskusji nad zasadami finansowania redukcji CO2. Dziś przyznaje, że nie będzie na to czasu.

Unia Europejska chce silniejszych banków i gorzej opłacanych menedżerów. – G20 w czasach kryzysu staję się najważniejszym międzynarodowym forum – mówił po ostatnim unijnym szczycie Fredrik Reinfeldt, premier Szwecji, która w tym półroczu kieruje Unią.

Jak zauważają eksperci, zbyt często jednak politycy zebrani na tym forum zajmują się tematami, które na kryzys nie mają wielkiego wpływu. – Na spotkaniu w Londynie mowa była o funduszach typu hedge, teraz w Pittsburghu 24 września wiele uwagi będzie się poświęcać premiom dla menedżerów bankowych. To ważne sprawy, ale żadna z nich nie była przyczyną kryzysu – mówi „Rz” Philip Whyte, ekspert z Centre for European Reform.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy