Podkreśla, że wielu klientów z innych sieci decyduje się przejść do czwartego operatora ze względu na niższe stawki. - Z naszych obserwacji wynika, ze najwięcej pozyskujemy ich z sieci Orange - mówi Marcin Gruszka.
W opublikowanym na początku tego roku przez Urząd Komunikacji Elektronicznej raporcie „Rynek telekomunikacyjny w Polsce w 2008 roku. Klienci instytucjonalni", gdzie m.in. firma Indicator ankietowała polskie firmy, z usług jakich operatorów korzystają, Play w ogóle się nie pojawił. Wtedy dominował Orange, na którego wskazało 50,9 proc. firm. Według Gruszki w tym roku sieci Orange trudno będzie ten wynik powtórzyć, m.in. właśnie dlatego, że wielu klientów odebrał jej Play.
- Jeśli chodzi o klientów biznesowych migrujących w ramach przenośności numerów zdecydowanie więcej firm przeszło do Orange (47 tys. kart SIM), niż odeszło od nas do konkurencji (34 tys. kart SIM). Wzrost liczby klientów biznesowych rok do
roku jest dwucyfrowy. Nie mamy żadnego powodu, aby obawiać się Play - odpowiada konkurentowi Wojciech Jabczyński, rzecznik grupy TP.