Dolar po 3,5 zł, euro najsłabsze w historii wobec franka

Poniedziałkowa sesja na rynku walutowym rozpoczęła się od kolejnego osłabienia złotego wobec dolara. Amerykańska waluta umocniła się o 0,75 proc., do nieco ponad 3,5 zł (dane z godz. 10)

Publikacja: 07.06.2010 11:13

Słabość euro i złotego była w ostatnich dniach związana z obawami dotyczącymi sytuacji Węgier

Słabość euro i złotego była w ostatnich dniach związana z obawami dotyczącymi sytuacji Węgier

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Rano kurs przekroczył na krótko nawet 3,52 zł. Ostatni raz złoty był tak słaby w stosunku do dolara wiosną ubiegłego roku.

Umocnienie dolara w złotych jest związane z deprecjacją euro na światowych rynkach. Z punktu widzenia międzynarodowych inwestorów złoty jest jedną z walut „powiązanych” z europejskim pieniądzem (dziś rano w stosunku do euro kurs złotego praktycznie się nie zmienił, utrzymuje się na poziomie 4,17 zł). Dolar kolejny raz znajduje się na czteroletnim maksimum wobec europejskiej waluty. Dziś kurs euro spadł nawet poniżej 1,19 dolara (o 10. był nieco powyżej tego poziomu).

Równocześnie euro jest na najniższym poziomie w historii wobec franka szwajcarskiego, który uchodzi za „bezpieczną przystań”. Najniższy kurs wyniósł 1,385 franka za euro. Słabość euro i złotego była w ostatnich dniach związana z obawami dotyczącymi sytuacji Węgier, gdzie nowy rząd oskarża swoich poprzedników o fałszowanie statystyk budżetowych.

„Dopóki sytuacja w naszym regionie nie uspokoi się, polski rynek walutowy, ze względu na największą płynność będzie szczególnie wrażliwy na doniesienia z Węgier” – napisali w porannym komentarzu analitycy Raiffeisen Bank Polska.

„Duże wahania na rynku walutowym napędzała kombinacja słabych danych dotyczących zatrudnienia poza rolnictwem w USA i niepewność co do sytuacji na Węgrzech. Należy liczyć się z tym, że dziś na rynku również będzie bardzo nerwowo. Nadal widzimy spadek euro wobec dolara. Niepokojące uwagi na Węgrzech w zeszłym tygodniu i skupienie się na konsolidacji finansów publicznych podczas spotkania G20 w Korei Południowej w miniony weekend mogą, naszym zdaniem, spowodować dalsze pogorszenie nastrojów w odniesieniu do euro.

Duże znaczenie mają tu Węgry, ze względu na ekspozycję austriackich banków na ten kraj. Obawy rynku o Węgrzech są kolejnym potwierdzeniem, że problemy Europy wykraczają daleko poza Grecję. Nie należy się spodziewać, by dla rynku miały znaczenie zaplanowane na dziś wydarzenia. Rynek będzie natomiast chętnie słuchał kolejnych „wiadomości” z Węgier” - uważają ekonomiści Danske Banku.

Patronat Rzeczpospolitej
Naukowcy też zadbają o bezpieczeństwo polskiego przemysłu obronnego
Ekonomia
E-Doręczenia: cyfrowa przyszłość listów poleconych
Patronat Rzeczpospolitej
Silna gospodarka da Polsce bezpieczeństwo
Ekonomia
Sektor farmaceutyczny pod finansową presją ustawy o KSC
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Ekonomia
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę