PGNiG poszuka gazu z łupków z partnerem z USA

PGNiG ma podpisać jesienią umowę o współpracy przy poszukiwaniu gazu łupkowego. Zainteresowani są potentaci z USA: Chevron, Exxon i Marathon – wynika z informacji „Rz”. Prace ruszą już pod koniec roku

Publikacja: 27.08.2010 02:23

Poszukiwania gazy łupkowego

Poszukiwania gazy łupkowego

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Żurawski BŻ Bartłomiej Żurawski

Jak dowiedziała się „Rz”, już w październiku największa polska firma gazowa może sfinalizować rozmowy o porozumieniu z jednym z amerykańskich koncernów, który ma już koncesje na poszukiwania gazu z łupków w naszym kraju. Prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Michał Szubski przyznaje, że takie rozmowy trwają już od kilku miesięcy. Przewodniczący rady nadzorczej spółki Stanisław Rychlicki podkreśla zaś, że negocjacje są zaawansowane, a ostateczne uzgodnienia możliwe jesienią.

– Firmy z USA mają potencjał finansowy, a wiadomo, że poszukiwania są obarczone ryzykiem. Dlatego taka współpraca jest dla PGNiG ważna – dodaje.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że PGNiG ma przygotowaną listę projektów poszukiwawczych, do których chętnie pozyskałby partnerów, ale nie ujawnia, jakie obszary obejmują.

Przedstawiciele gazowej spółki nie ujawniają też, z którym koncernem podpiszą umowę, ale nieoficjalnie mówi się, że najbardziej zaawansowane są rozmowy z przedstawicielami Chevrona. Możliwe, że firmy będą prowadziły wspólne prace poszukiwawcze na jednej z koncesji na Lubelszczyźnie. Ale ich rozpoczęcie nastąpi nie wcześniej niż w przyszłym roku, a na efekty trzeba będzie poczekać przynajmniej kilka miesięcy.

Według analiz amerykańskich ekspertów w Polsce są perspektywy wydobycia gazu z łupków skalnych, a zasoby surowca są znaczące – 1,5 – 3 bln m sześc. Dla porównania, złoża gazu ziemnego szacuje się w Polsce na około 130 mld m sześc., przy rocznym zapotrzebowaniu w kraju wynoszącym ok. 13,5 – 14 mld m sześc. Ale polscy eksperci studzą nastroje, podkreślając, że nie ma pewności, iż wydobycie gazu z łupków będzie opłacalne. Także szef PGNiG zastrzega, że podawanie szacunków czy prognoz dotyczących wydobycia jest dziś przedwczesne. – Wszystkie firmy zainteresowane tymi pracami czeka długa i żmudna droga. Dopiero po wykonaniu przynajmniej kilkunastu odwiertów w najbliższych dwóch latach i dokładnych badaniach będzie można określić zasoby i prognozować wydobycie – dodaje prezes Szubski.

Polski potentat gazowy przygotowuje się do wykonania pierwszego tego typu odwiertu w ostatnim kwartale roku. Podobne odwierty już wykonał PKN Orlen, a z zagranicznych firm – Lane Energy i 3Legs. Efekty ich prac nie są jeszcze znane.

Minister środowiska wydał do tej pory 70 koncesji na poszukiwania gazu niekonwencjonalnego. Marathon Oil ma np. już siedem koncesji w różnych regionach Polski, Chevron – pięć (m.in. w rejonie Zwierzyńca, Kraśnika, Frampolu i Grabowca), a ConocoPhillips współpracuje z Lane Energy. ExxonMobil uzyskał licencje poszukiwawcze na Podlasiu i Lubelszczyźnie. 

Eksperci mówią, że zbadanie polskich zasobów zajmie trzy – cztery lata, a rozpoczęcie wydobycia na skalę przemysłową będzie możliwe najwcześniej za osiem lat. Wykonanie odwiertów jest bardziej skomplikowane i kosztowne. Nikt nie podliczył też na razie wydatków, jakie w Polsce będą musiały ponieść zainteresowane firmy. W USA wykonanie jednego odwiertu to koszt 10 – 15 mln dol. W Polsce będzie wyższy, bo oprócz samego otworu trzeba wykonać tzw. szczelinowanie, czyli wypłukiwanie, co kosztuje minimum 5 mln euro, a przy jednym odwiercie trzeba je powtórzyć nawet cztery razy. Niemiecki potentat E.ON Ruhrgas w swoich analizach wskazuje na koszty 50 – 100 mln dol. na projekt pilotażowy.

Jak dowiedziała się „Rz”, już w październiku największa polska firma gazowa może sfinalizować rozmowy o porozumieniu z jednym z amerykańskich koncernów, który ma już koncesje na poszukiwania gazu z łupków w naszym kraju. Prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Michał Szubski przyznaje, że takie rozmowy trwają już od kilku miesięcy. Przewodniczący rady nadzorczej spółki Stanisław Rychlicki podkreśla zaś, że negocjacje są zaawansowane, a ostateczne uzgodnienia możliwe jesienią.

Pozostało 85% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy