Po zdobyciu mistrzowskiego tytułu rzemieślniczego, rozpoczął w 1986 roku własną działalność gospodarczą, zakładając firmę Stolpłyt. Początkowy rynek lokalny szybko stał się za mały dla elbląskiego przedsiębiorstwa. Na początku lat 90. firma zaczęła zdobywać rynki wschodnie. Eksport do Rosji polskich mebli kuchennych i pokojowych był pierwszym etapem dynamicznego rozwoju firmy. Kolejny, wymuszony sytuacją polityczną, wiązał się z pozyskiwaniem klientów najpierw za południową granicą i nieco później na rynkach austriackim i niemieckim.
– To był moment, w którym dokonaliśmy wielkiego skoku. Skupiliśmy się na poprawie jakości i efektywności – mówi członek zarządu Piotr Wójcik, syn Leszka Wójcika, założyciela i prezesa firmy. – Pozwoliło nam to na zdobywanie kolejnych rynków zachodnich.
Dziś firma jest obecna w całej Europie, nie tylko w Austrii czy Niemczech, ale też na rynkach brytyjskim, chorwackim, czeskim i słowackim. Na polskim rynku obecni są stosunkowo niedawno. Sprawdzona na zachodnich klientach jakość procentuje – po wprowadzeniu w 2007 roku marki Meble Wójcik spółka uzyskała tytuł najlepszej firmy meblarskiej roku 2009.
Za największe zalety spółka uznaje konsekwencję w działaniu i ciężką pracę. Dlatego niedawny kryzys nie miał wielkiego wpływu na sytuację przedsiębiorstwa. – Nie odczuliśmy skutków kryzysu, ciągły napływ nowych zamówień pozwolił na utrzymanie dobrej kondycji – mówi syn założyciela. Finansowanie działalności głównie z własnych środków zapewnia firmie bezpieczeństwo i stabilność.
Obecnie zakład zatrudnia 300 osób. Głównym kanałem dystrybucji na polskim rynku jest sieć 200 sklepów w całym kraju. Poprawa wyników w ujęciu rocznym w roku 2009 spowodowana była dynamicznym rozwojem w zdobywaniu nowych klientów. W porównaniu z rokiem 2008 w 2009 r. obroty wzrosły o 1/3, a zysk netto blisko dwukrotnie.
