Prawie 4000 nadajników sieci 3G na częstotliwości 900/2100 MHz dzisiaj i 4600 takich nadajników w kwietniu – to plan inwestycyjne [b]P4[/b], operatora sieci [b]Play[/b] na najbliższe miesiące.
- Na początku roku siecią w standardzie UMTS pokrywaliśmy 16 proc. powierzchni kraju i 60 proc. populacji Polski. Po realizacji planu modernizacji zasięg skoczy do 60 proc. powierzchni kraju i 80 proc. populacji. Wierzymy, że 2011 r. będzie rokiem smartfonów i chcemy dać naszym klientom taki zasięg sieci, który umożliwi im korzystanie w całym kraju z nowoczesnych usług transmisji danych za pośrednictwem tych telefonów – powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej J[b]orgen Bang-Jensen[/b], prezes zarządu P4.
W ubiegłym roku 27 proc. sprzedanych przez Play telefonów stanowiły smartfony. W styczniu b.r. ten odsetek sięgał 45 proc., a operator spodziewa się, że może dojść do 60 proc. Operator modernizuje swoją siecią pod kątem rosnącego obciążenia tymi urządzeniami. Do końca roku chce wprowadzić do oferty kilkanaście modeli w pełni wykorzystujących wydajności sieci HSPA+.
Zasięg tej sieci będzie rósł przede wszystkim, dzięki wykorzystaniu częstotliwości 900 MHz. Jak podkreślał Jorgen Bang-Jensen P4 buduje pierwszą w Europie sieć 3G dzielącą częstotliwości 900 MHz z nadajnikami GSM. Dzisiaj działa około 300 nadajników UMTS900, a do połowy roku ma ich być łącznie 500-600. Dalszy roll-out uzależniony będzie od zainteresowania użytkowników usługami transmisji danych oraz od planów inwestycyjnych operatora. O nakładach na ten rok Jorgen Bang-Jensen nie chciał mówić zbyt wiele. Projekt modernizacji do HSPA+ kosztować będzie P4 20 mln euro. Jaki będzie CAPEX i wynik finansowy operatora w 2011 r. (ani, jaki był w 2010 r.) prezes P4 nie chciał dzisiaj powiedzieć. Przypomnijmy, że ubiegłym roku spółka zakładała 4,5-5 mln abonentów, 2 mld zł przychodów i dodatni wynik EBITDA na koniec 2010 r.
W bieżącym roku strategią operatora ma być największy zasięg sieci HSPA+. Część nadajników sieci UMTS900 lokowana jest w tych samych lokalizacjach, co nadajniki sieci GSM. Modernizacja sieci do HSPA+ oznacza zazwyczaj rozbudowę linii backhaull, którą na potrzeby usług głosowych i EDGE stanowią zwykle łącza 1 x 2 Mb/s lub 2 x 2 Mb/s. W przypadku nadajników 3G minimum to 10 Mb/s (i więcej). Część nadajników operator podłącza radioliniami do własnych węzłów optycznych, których dzisiaj ma około 100. Jak podają przedstawiciele P4 realne prędkości, jakie osiągają terminale w sieci HSPA+ to około 2 Mb/s wobec 21 Mb/s maksymalnej, laboratoryjnej prędkości. Mimo wyższych parametrów transmisji danych P4 nie zamierza na razie zmieniać ograniczenia 1 Mb/s jakie nakłada na usługi dostępu do internetu Play Online.