Sesja w wykonaniu największej dwudziestki rozpoczęła się od próby sił kupujących. WIG20 otworzył się 11 punktów powyżej piątkowego zamknięcia, po czym osiągnął maksimum sesyjne na wysokości 2919 punktów. Kolejne godziny handlu przyniosły powolne osuwanie się indeksu blue chipów aż do godziny 14:30.
W między czasie kupujący próbowali doprowadzić do zmiany sentymentu na rynku, ale odbicia miały tylko lokalny charakter. Największe wybicie miało miejsce około godziny 16:00, kiedy to WIG20 wzrósł w ciągu kilku minut o 11 punktów.
Końcówka sesji przyniosła stabilizację w okolicy 2900 punktów, a fixing potwierdził neutralny charakter sesji - WIG20 zyskał na zamknięciu 0,17 procent. Indeksy małych i średnich spółek straciły po 0,3 procent.
Do najpłynniejszych spółek zaliczały się KGHM – 112 mln zł obrotu oraz PGE – 96 mln zł obrotu. Na szerokim rynku odnotowano 760 mln zł obrotu, z czego około 76 procent przypadło na WIG20.
Zaskakująco wysoką aktywność akcjonariuszy przy wzroście kursu o ponad 3 procent wykazał Petrolinvest. Obrót sięgnął prawie 46 mln zł i mieścił się w pierwszej szóstce najbardziej płynnych spółek na GPW. Jednak do momentu zamknięcia sesji na rynek nie napłynęła żadna informacja ze spółki wyjaśniająca tą sytuację.