Polski design na targach w Mediolanie

W jubileuszowej 50. edycji Salone Internazionale del Mobile – największych międzynarodowych targów designu i mebli – po raz pierwszy można oglądać wyjątkowo mocną reprezentację Polaków

Publikacja: 15.04.2011 04:07

Solidny stół (proj. Tomasz Rygalik)

Solidny stół (proj. Tomasz Rygalik)

Foto: Archiwum

Targi w ciągu pół wieku niesłychanie się rozrosły. Przed rokiem odwiedziło je ponad 297 tys. gości. Liczba wystawców zwiększyła się z 328 do ponad 2,5 tys. Powierzchnie wystawowe z początkowych 2,5 tys. mkw. powiększono do 500 tys. mkw. Imprezę obsługuje 5 tys. dziennikarzy z ponad 60 krajów.

Obecność w Mediolanie dla designerów i producentów, którzy liczą się w międzynarodowym biznesie, jest obowiązkowa. Tu marki ogłaszają swoje premiery, a firmy szukają nowych talentów. To również ważne miejsce dla każdego, kto chce poznać najnowsze kierunki i trendy w światowym designie.

Comforty, jedna z najbardziej dynamicznych polskich marek mebli (powstała w 2000 roku), prezentuje się w Superstudio Piu w Zonie Tortona. To prestiżowa przestrzeń. Nie hala targowa, ale sala wystawowa, gdzie mają ekspozycje kluczowe marki. To pierwsza polska firma, która dostała zaproszenie organizatorów Superstudio Piu. Nie jest to łatwe, bo dyrektor artystyczny studia Giulio Capellini śrubuje poziom.

Comforty stawia na rozwój wzornictwa. Przed dwoma laty ogłosiła międzynarodowy konkurs Future Classics. Najlepsze projekty kanapy przyszłości wprowadza obecnie do produkcji. W Mediolanie na wystawie Real Industry Future Design (370 mkw.) pokazuje głównie konkursowe meble. Wyprodukowane w Polsce, ale stworzone przez i polskich, i zagranicznych projektantów. Wśród nich zwycięską sofę Floating, dzieło 35-letniego francuskiego designera Philippe'a Nigro. Minimalistyczny mebel – z prostymi siedziskami w metalowym stelażu. Niezwykle mobilny i łatwy w montażu. Wysokość siedzisk można dowolnie regulować. I znakomitą sofę Palafitte stworzoną przez młodych włoskich projektantów z Lucidi Pevere Design Studio. Wielofunkcyjny kombajn do wypoczynku, pracy i towarzyskich spotkań. Mebel można postawić na środku pokoju i fantazyjnie modelować.

Równie ciekawe rozwiązania proponują polscy designerzy – Tomasz Augustyniak czy Paweł Grobelny. Dekoracyjna czerwona sofa Chopin Tomasza Rygalika czerpie inspiracje z przekształconej formy szezlongu i fortepianu. W kolekcji 20 obiektów Comforty w Mediolanie są też inne nowości, np. reprezentacyjny stół biurowy Solidny na betonowych nogach czy lampa Genotype z corianu Rygalika. – Realizujemy nasze artystyczne ambicje – mówi ich twórca i dyrektor artystyczny Comforty, a zarazem pokazujemy, że design jest częścią biznesu. Podnosi rynkową konkurencyjność. Dbamy o właściwy standard, komfort i cenę. Pokaz zaaranżowany przez Dorotę Koziarę dopełniają filmy przedstawiające proces produkcji.

W awangardowej zonie Ventura Lambrate 12 młodych polskich designerów uczestniczy w wystawie „Unpolished 6 – Young design from Poland". Jej kuratorami są Agnieszka Jacobson-Cielecka (dyrektor festiwalu Łódź Design) i Paweł Grobelny (designer). I w tym przypadku zaproszenie Polski obok m.in. Belgii, Holandii, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Izraela, Japonii, to duże wyróżnienie. Tu pokazuje się eksperymentalne, najświeższe pomysły.

W Mediolanie to szósta edycja tej wystawy, która miała premierę w 2009 roku. – Już podczas pierwszej zachodnia prasa pisała, przypomina Paweł Grobelny, że najbliższe lata będą należały do polskiego designu. Bez trudu weszliśmy w trendy cieszące się dziś największym powodzeniem w Europie Zachodniej: ekologiczny i recyklingowy. Trzeba starać się tego nie zaprzepaścić.

W Mediolanie młodzi pokazują przede wszystkim ceramikę i szkło. Prototypy i krótkie serie z prostych, niedrogich, łatwo dostępnych materiałów, nieraz z odzysku. I tworzą pomysłowe, a czasem żartobliwe prace. Karina Marusińska złoci wyszczerbione na brzegach białe porcelanowe czary Cores, a z prozaicznych słoików twist off tworzy zestaw pojemników z przypadkowymi uchwytami. Agnieszka Bar autorski wazon Group skomponowała z powiązanych szklanych „probówek". Porcelanowe misy Moniki Patuszyńskiej EX-Form wyglądają jakby nie dokończono ich modelowania.

Są też inne przyciągające uwagę obiekty. Zegar grupy GOGO (Maria Makowska i Piotr Stolarski), który przypomina drewniane sztachety z przyczepionymi wskazówkami. Bujany fotel Duporet z płyty OSB Bartosza Muchy do błyskawicznego samodzielnego złożenia, sofa Blow Malafora z wielkich nadmuchanych wzmocnionych papierowych toreb. Czy lekkie krzesło Oxo chair AZE Design (Anna Kotowicz-Puszkarewicz i Artur Puszkarewicz) łatwe do przearanżowania przez użytkownika.

AZE Design wnosi także polski akcent do międzynarodowej wystawy „Talking Textiles" w Spazio Gianfranco Ferre, przygotowanej przez światowej sławy projektantkę i trendsitterkę Li Edelkoort. Wystawa ta prezentuje nowoczesne tkaniny. Produktem AZE jest obrus Messy – z haftowanym ręcznie motywem rozrzuconych w nieładzie talerzy i sztućców (co ma przypominać, że spontaniczne spotkanie przy stole jest ważniejsze niż sam posiłek. A także sznurowy dywan Nodus (z ponad 1500 m sznurka), wykonany jak serwetki na szydełku.

W części targowej Salone Internazionale del Mobile można obejrzeć wystawę „Young Creative Poland: in production", której organizatorkami są Miśka Miller-Lovegrove i Anna Pietrzyk-Simone. Uczestniczą w niej cztery firmy z branży wyposażenia wnętrz: Meble Vox, Noti, Iker, Zieta Processdesign. Firma Meble Vox przygotowała premierę mebli dla młodzieży YU. Noti najlepsze projekty, m.in. fotele i sofy z serii Origono i Mishell Piotra Kuchcińskiego, Termo Tomka Rygalika oraz krzesła Comma Renaty Kalarus. Iker – autorskie projekty wypoczynkowych mebli m.in. Krystiana Kowalskiego ze studia Kompot oraz Jana Wertella i Gernota Oberfella ze studia Platform Lemming.

Najbardziej innowacyjne na tej wystawie są projekty Oscara Zięty, któremu światową sławę przyniósł oryginalny design z nowoczesną technologią. W Mediolanie pokazuje metalowe stołki, stoły i wieszaki wypełniane sprężonym powietrzem.

Własne stoiska w części targowej ma także Balma Design Ryszard Balcerkiewicz oraz Paged Meble. Paged prezentuje piękną kolekcję krzeseł z giętego drewna – inspirowanych tradycją i nowoczesnych. Większość modeli zaprojektowała Jadwiga Husarska-Chmielarz. – Firma patronuje także wystawie projektów studenckich: Katarzyny Gierat, Katarzyny Grucy, Kingi Chmielarz, Jakuba Habera, Stefana Hamiga i Aleksandra Pięty – mówi Iwona Piskorz, dyrektor do spraw komunikacji marketingowej. – To efekt naszej współpracy z pracownią projektowania Ergonomicznego krakowskiej ASP. Przedstawia też projekt Rain Chiare Roberta Pludry i Jakuba Sobiepanka, który zwyciężył w organizowanym przez nas festiwalu.

Polskie firmy, niezależnie czy startują po raz pierwszy w Mediolanie jak Noti, czy od ponad 20 lat jak Paged, doskonale wiedzą, że to wielka szansa rozwoju na międzynarodowym rynku.

Salone Internazionale del Mobile, od 12 do 17 kwietnia.

Targi w ciągu pół wieku niesłychanie się rozrosły. Przed rokiem odwiedziło je ponad 297 tys. gości. Liczba wystawców zwiększyła się z 328 do ponad 2,5 tys. Powierzchnie wystawowe z początkowych 2,5 tys. mkw. powiększono do 500 tys. mkw. Imprezę obsługuje 5 tys. dziennikarzy z ponad 60 krajów.

Obecność w Mediolanie dla designerów i producentów, którzy liczą się w międzynarodowym biznesie, jest obowiązkowa. Tu marki ogłaszają swoje premiery, a firmy szukają nowych talentów. To również ważne miejsce dla każdego, kto chce poznać najnowsze kierunki i trendy w światowym designie.

Pozostało 90% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy