Targi w ciągu pół wieku niesłychanie się rozrosły. Przed rokiem odwiedziło je ponad 297 tys. gości. Liczba wystawców zwiększyła się z 328 do ponad 2,5 tys. Powierzchnie wystawowe z początkowych 2,5 tys. mkw. powiększono do 500 tys. mkw. Imprezę obsługuje 5 tys. dziennikarzy z ponad 60 krajów.
Obecność w Mediolanie dla designerów i producentów, którzy liczą się w międzynarodowym biznesie, jest obowiązkowa. Tu marki ogłaszają swoje premiery, a firmy szukają nowych talentów. To również ważne miejsce dla każdego, kto chce poznać najnowsze kierunki i trendy w światowym designie.
Comforty, jedna z najbardziej dynamicznych polskich marek mebli (powstała w 2000 roku), prezentuje się w Superstudio Piu w Zonie Tortona. To prestiżowa przestrzeń. Nie hala targowa, ale sala wystawowa, gdzie mają ekspozycje kluczowe marki. To pierwsza polska firma, która dostała zaproszenie organizatorów Superstudio Piu. Nie jest to łatwe, bo dyrektor artystyczny studia Giulio Capellini śrubuje poziom.
Comforty stawia na rozwój wzornictwa. Przed dwoma laty ogłosiła międzynarodowy konkurs Future Classics. Najlepsze projekty kanapy przyszłości wprowadza obecnie do produkcji. W Mediolanie na wystawie Real Industry Future Design (370 mkw.) pokazuje głównie konkursowe meble. Wyprodukowane w Polsce, ale stworzone przez i polskich, i zagranicznych projektantów. Wśród nich zwycięską sofę Floating, dzieło 35-letniego francuskiego designera Philippe'a Nigro. Minimalistyczny mebel – z prostymi siedziskami w metalowym stelażu. Niezwykle mobilny i łatwy w montażu. Wysokość siedzisk można dowolnie regulować. I znakomitą sofę Palafitte stworzoną przez młodych włoskich projektantów z Lucidi Pevere Design Studio. Wielofunkcyjny kombajn do wypoczynku, pracy i towarzyskich spotkań. Mebel można postawić na środku pokoju i fantazyjnie modelować.
Równie ciekawe rozwiązania proponują polscy designerzy – Tomasz Augustyniak czy Paweł Grobelny. Dekoracyjna czerwona sofa Chopin Tomasza Rygalika czerpie inspiracje z przekształconej formy szezlongu i fortepianu. W kolekcji 20 obiektów Comforty w Mediolanie są też inne nowości, np. reprezentacyjny stół biurowy Solidny na betonowych nogach czy lampa Genotype z corianu Rygalika. – Realizujemy nasze artystyczne ambicje – mówi ich twórca i dyrektor artystyczny Comforty, a zarazem pokazujemy, że design jest częścią biznesu. Podnosi rynkową konkurencyjność. Dbamy o właściwy standard, komfort i cenę. Pokaz zaaranżowany przez Dorotę Koziarę dopełniają filmy przedstawiające proces produkcji.