Największa we Włoszech firma lotniczo-wojskowa wypadła gorzej w półroczu i obniżyła prognozę rocznego bilansu z powodu problemów strukturalnych. Gdy jej akcje na giełdzie w Mediolanie straciły wczoraj ponad 15 proc., dwukrotnie zawieszano obrót nimi. Zysk netto Finmeccaniki skoczył o 135 proc., do 456 mln euro, tylko dzięki sprzedaży 45 proc. udziałów w Ansaldo Energii (bez sprzedaży zmalał o 93 proc., do 13 mln), zysk brutto zmalał o 25 proc., do 440 mln, a obroty o 3 proc., do 8,432 mld.
Spółka obniżyła prognozę rocznych obrotów do 17,5 – 18 mld z 18,3 – 19 mld i oświadczyła, że nie będzie przewidywać rocznego zysku. Zmiana prognozy nastąpiła w trudnym dla spółki czasie. Jak inne jej podobne w Europie odczuła cięcia wydatków przez rządy i brak ożywienia w gospodarce. Włochom zaszkodził dodatkowo zamęt w Afryce Północnej, bo liczyli na miliardowe kontrakty. Problemy strukturalne w dwóch działach, w tym w lotniczym, dopełniły reszty.
—afp, reuters