Reklama

Grecy i Włosi nie dotrzymali słowa

Ateny prywatyzują wolniej od planów, Rzym skromniej tnie wydatki

Publikacja: 31.08.2011 03:58

Protesty przed greckim parlamentem

Protesty przed greckim parlamentem

Foto: AFP

Włosi wprowadzają zmiany do programu oszczędnościowego, który sprawił, że Europejski Bank Centralny zdecydował się na skup ich obligacji, co poprawiło nastroje na rynkach.

12 sierpnia Rzym zatwierdził cięcia wydatków i podwyżki podatków na łącznie 45 mld euro. Teraz wprowadzają zmiany. Nie zostanie wprowadzony dodatkowy podatek dla najwięcej zarabiających, a cięcia wydatków władz regionalnych nie będą tak drastyczne, jak zapowiadano. W 2013 roku miał zostać zbilansowany włoski budżet.

– Natychmiast usłyszymy zastrzeżenia z Frankfurtu, jeśli tylko okaże się, że nie ma gwarancji spełnienia wszystkich obietnic – uważa Marco Valli, główny ekonomista EuroCreditu ds. strefy euro. – W tej chwili wydaje się, że dochody będą zbyt małe, ale nadal nie mamy wszystkich szczegółów nowego planu i nie wykluczam, że EBC będzie po prostu obserwował sytuację – dodał Valli. Dzięki temu, że EBC skupuje włoskie obligacje, ich oprocentowanie od 12 sierpnia spadło o 1 pkt proc.

Obecny pakiet oszczędnościowy jest już trzecim kolejnym. Główna zmiana w porównaniu z tym z 12 sierpnia to usunięcie podatków najwięcej zarabiającym (dodatkowe 5 proc. wszystkim zarabiającym powyżej 90 tys. euro rocznie i 10 proc. tym, którzy zarabiają więcej niż 150 tys. euro rocznie). W nowym pakiecie nie ma także podwyższonego VAT, który mógłby zrekompensować ten ubytek. „Podatek solidarnościowy", jak zostało nazwane obciążenie zamożniejszych Włochów, ma zostać zastąpiony przez grzywny nakładane na tych, którzy w ogóle unikają płacenia podatków.

Cięcia wydatków w regionach miały przynieść 9 mld euro oszczędności, ale zmniejszą się o 2 mld euro.

Reklama
Reklama

Z kolei Grecy zaapelowali do tzw. trójki (EBC, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Komisja Europejska), aby dała im więcej czasu na spełnienie warunków sankcjonujących wypłatę kolejnej transzy z pakietu pomocowego. „Trójka" nie zamierza przy tym renegocjować kryteriów, w tym tempa zmniejszania się liczby pracowników administracji, oraz kalendarza prywatyzacji. Grecy nie byli w stanie dobrać się do osób uporczywie unikających płacenia podatków.

Znacznie mniejsze też będą wpływy z prywatyzacji – nierealne są plany uzyskania z tego źródła 1,3 mld euro w sierpniu i 3,3 mld euro do końca roku. W kolejnych latach miało to być: 10 mld euro w 2010 r., 7 mld euro w 2013 r., 12 mld euro w 2014 r. i 15 mld w 2015 r.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki d.walewska@rp.pl

Ekonomia
Nowe trendy w elektryfikacji floty
Ekonomia
Czas ratyfikować Zrewidowaną Europejską Kartę Społeczną
Ekonomia
Jak dzięki inżynierom z Łodzi poleciał najszybszy helikopter świata
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Ekonomia
Model monopolu państwowego nie sprawdził się w żadnym kraju Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama