Związkowcy protestujący przeciwko cięciom wydatków zablokowali im wstęp do kluczowych instytucji.
Na transparentach widniały napisy „Okupacja. To wszystko" i „Wystarczy. Chcemy odejść". A pracownicy ministerstw i związkowcy z konfederacji pracowników sektora publicznego ADEDY wzywali przechodniów, żeby przyłączyli się do ich protestu.
Trojka nie była w stanie wejść wczoraj do Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Transportu i Greckiego Instytutu Statystycznego (ELSTAT), który nie opublikował wczoraj najnowszych wskaźników gospodarczych. Ostatecznie minister finansów Evangelos Venizelos spotkał się z kontrolerami w swoim biurze w Kancelarii Premiera. Według oficjalnych informacji rozmowy były „udane". Kolejne, również w piątek, zostały przesunięte na 8 wieczorem.
W najbliższy poniedziałek trojka powinna zakończyć badanie dokumentów i podsumować spotkania. Od tego zależy wypłata 8 mld euro. Bez niej rząd nie będzie za co miał zapłacić pensji pracownikom.
30 tysięcy pracowników państwowych ma stracić pracę w Grecji