Recenzja monografii Piotra Rypsona pt. "Nie gęsi"

Ukazała się właśnie monografia Piotra Rypsona pt. „Nie gęsi", bogato ilustrowana historia języka komunikacji wizualnej w Polsce w latach 1919 – 1949. To przewodnik dla kolekcjonerów

Publikacja: 24.11.2011 00:10

To przewodnik dla kolekcjonerów. Pokazuje o czym marzyć, czego szukać

To przewodnik dla kolekcjonerów. Pokazuje o czym marzyć, czego szukać

Foto: Archiwum

Pokazuje, o czym warto marzyć, czego szukać. Mogą to być np. dawne papiery firmowe, rachunki, faktury, ulotki reklamowe lub choćby okładki „Przeglądu przetargowego dostaw rządowych, samorządowych i innych". Ten oficjalny druk państwowy z lat 30. ma atrakcyjną do dziś wartość estetyczną.

Warto w trakcie lektury wejść od czasu do czasu na strony internetowe antykwariatów. Parę lat temu wyodrębniły w katalogach aukcyjnych działy, np. „Awangarda, druk funkcjonalny i okolice". Podane wyniki aukcji pokazują rekordy cenowe. Zwłaszcza niepozorne broszurki międzywojennej awangardy kupowane są często za 2 – 3 tys. zł przy cenach wywoławczych 500 – 600 zł. Nierzadko licytacja zaczyna się od 2 tys. zł, a kończy na kilkunastu tysiącach.

Rekordy dotyczą zwłaszcza książek, których okładki projektowali np. Władysław Strzemiński, Henryk Stażewski, Henryk Berlewi. Niektóre z druków prezentowanych przez Rypsona są na najbliższej aukcji bibliofilskiej, jaką 26 listopada organizuje stołeczny antykwariat Lamus (www. lamus. pl).

Skąd takie granice czasowe książki? Autor wyjaśnia, że zmiany gospodarcze (gwałtowny rozwój produkcji i handlu) wynikające z odrodzenia Polski w 1918 roku wywołały rozkwit np. reklamy. Czytamy, że „rynek wydawniczy ożywił się wraz z reformą pieniądza wprowadzoną przez rząd Władysława Grabskiego w 1924 roku". Dzięki temu mamy co zbierać. Dziś zaskakują awangardową formą okładki np. „Ruchu Katolickiego" (miesięcznik Akcji Katolickiej), czasopisma „Młodzież Katolicka" z lat 30. lub ulotki banków namawiające obywateli do oszczędzania.

Oficjalne statystyki w latach 20. ubiegłego wieku informowały o wysokiej liczbie analfabetów w Polsce. Język komunikacji wizualnej musiał być tym bardziej wyrazisty. Często zamiast tekstu główną rolę odgrywa znak o jednoznacznej wymowie symbolicznej. To najczęściej stylizowany orzeł, umieszczany np. na znaczkach pocztowych lub plakatach. Upowszechnienie filmu i fotografii wzbogaciło język komunikacji wizualnej, ponieważ projektanci reklam zaczęli się posługiwać fotomontażem.

U podstaw książki wydanej przez krakowską oficynę Karakter leży prywatne kolekcjonerstwo. Autor pisze, co pomogło mu zebrać materiały do książki: „Zbawiennym narzędziem okazały się serwisy aukcyjne". Nie ma muzeum grafiki użytkowej. Biblioteki przez lata lekceważyły świstki w rodzaju starych rachunków, na których na górze widnieje ozdobne logo przedwojennej firmy usługowej. Za komuny międzywojenne druki usuwano z bibliotek, w ramach czystek ideologicznych wyrzucano je na makulaturę. Autor skorzystał z dorobku kolekcjonerów, którym dziękuje we wstępie.

Mikołaj Rej przekonywał, że Polacy to nie gęsi i mają swój język. Niestety, pokazane w książce bogactwo zniszczono w 1949 roku, kiedy upaństwowiono wydawnictwa, drukarnie, prywatne przedsiębiorstwa.

Pokazuje, o czym warto marzyć, czego szukać. Mogą to być np. dawne papiery firmowe, rachunki, faktury, ulotki reklamowe lub choćby okładki „Przeglądu przetargowego dostaw rządowych, samorządowych i innych". Ten oficjalny druk państwowy z lat 30. ma atrakcyjną do dziś wartość estetyczną.

Warto w trakcie lektury wejść od czasu do czasu na strony internetowe antykwariatów. Parę lat temu wyodrębniły w katalogach aukcyjnych działy, np. „Awangarda, druk funkcjonalny i okolice". Podane wyniki aukcji pokazują rekordy cenowe. Zwłaszcza niepozorne broszurki międzywojennej awangardy kupowane są często za 2 – 3 tys. zł przy cenach wywoławczych 500 – 600 zł. Nierzadko licytacja zaczyna się od 2 tys. zł, a kończy na kilkunastu tysiącach.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy