Open-Net chce odszkodowania od UPC

Publikacja: 16.01.2012 17:27

Niewielki gracz na rynku kablowym - grupa Open-Net, - traci klientów sieci w podwarszawskich Łomiankach. Zdaniem prezesa firmy, to efekt nielegalnego działania największej grupy kablowej w kraju UPC, który jest właścicielem sieci Aster.

- 22 grudnia na osiedlu w podwarszawskich Łomiankach grupa UPC/Aster zagarnęła naszą sieć abonencką, podpinając do swojej magistrali. Nasze skrzynki na klatkach schodowych zostały oklejone nalepkami Aster, kable w studzienkach odcięte i rzucone luzem. Nie mogliśmy w związku z tym świadczyć abonentom usług – mówi Janusz Kumala, prezes Open-Net.

Według niego, w tym okresie abonenci korzystali z sygnału  Astera, ale mogli mieć trudności z usługą dostępu do internetu, bo urządzenia abonenckie były skonfigurowane na potrzeby infrastruktury Open-Netu.

– Dla nas to wymierne straty, bo jak stanowi Prawo telekomunikacyjne, nie możemy pobierać opłat w okresie, w którym nie świadczymy usługi. Poza tym, stało się to w okresie, gdy abonentom kończą się 2-letnie umowy. Dziś mam na biurku 60 rezygnacji  - dodaje Kumala.

- 4 stycznia Wystosowaliśmy do UPC/Aster pismo  wyznaczając operatorowi termin do 9 stycznia na przedstawienie propozycji ugody w tej kwestii, ale odpowiedzi nie otrzymaliśmy. O sprawie poinformowaliśmy też Policję oraz Urząd Komunikacji Elektronicznej [pismo  do UKE datowane jest na 13 stycznia – przyp.rpkom.pl]. Zamierzamy zwrócić uwagę także Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumenta - mówi. Czego oczekiwałby Open-Net od UPC/Aster?  - Oczekujemy konkretnej propozycji pokrycia naszych strat i zadośćuczynienia z tytułu utraty klientów oraz dobrego wizerunku na tym obszarze. Nie wykluczamy także odsprzedaży tej sieci – mówi Kumala. Za ile – nie ujawnia.

Według Kumali, cała sieć Open-Net w Łomiankach liczy 250 abonentów, czyli 10 proc. wszystkich (2,25 tys.) obsługiwanych przez grupę. Grupa Open-Net konsoliduje małe sieci kablowe i szacuje, że z obsługi abonentów sieci kablowych w 2011 r. wypracowała około 70 proc. przychodów.

Patrycja Gołos

, rzecznik prasowa UPC Polska

Wyłączenie sygnału Open-Net nie było świadomym działaniem spółki. W zeszłym roku spółka Aster podpisała umowę ze spółdzielnią i zleciła podwykonawcy budowę sieci w tym rejonie. Podwykonawca, realizując kolejny etap umowy, włączył w grudniu 2011 r. testowo sygnał Aster, co spowodowało jednoczesne wyłączenie sygnału Open-Net. Podwykonawca deklaruje jednak, że jest właścicielem części sieci Open–Netu, o której mowa i realizuje działania na rzecz Aster, nie naruszając własności podmiotów trzecich.

Do czasu wyjaśnienia sprawy, niezwłocznie po otrzymaniu informacji od Open-Net przywrócony został dotychczasowy sygnał, a UPC, jako następca prawny Aster, wyjaśnia stan faktyczny i analizuje dokumentację dotyczącą sprawy. Odbyły się spotkania z przedstawicielami zaangażowanych firm, w tym także z Open-Netem. Sprawa wymaga także rozważenia pod kątem roszczeń przysługujących UPC z tytuły nienależytego wykonania umowy przez podwykonawcę.

Kwestie własności sieci Open-Netu są dyskusyjne i powinny być wyjaśnione w pierwszej kolejności.

Niewielki gracz na rynku kablowym - grupa Open-Net, - traci klientów sieci w podwarszawskich Łomiankach. Zdaniem prezesa firmy, to efekt nielegalnego działania największej grupy kablowej w kraju UPC, który jest właścicielem sieci Aster.

- 22 grudnia na osiedlu w podwarszawskich Łomiankach grupa UPC/Aster zagarnęła naszą sieć abonencką, podpinając do swojej magistrali. Nasze skrzynki na klatkach schodowych zostały oklejone nalepkami Aster, kable w studzienkach odcięte i rzucone luzem. Nie mogliśmy w związku z tym świadczyć abonentom usług – mówi Janusz Kumala, prezes Open-Net.

Pozostało 82% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy