Duże spółki na piątkowej sesji, ostatniej przed majowym długim weekendem, nie cieszyły się wielkim zainteresowaniem inwestorów.

Na tym tle w pierwszej połowie dnia wyróżniała się Netia, alternatywny operator telekomunikacyjny, który ma ostatnio wysokie notowania u analityków z biur maklerskich. Przynajmniej kilku z nich podniosło wycenę akcji telekomu do ponad 7 zł, licząc, że szybko zacznie on odnosić dodatkowe korzyści z tytułu przejętych pod koniec ubiegłego roku firm: Telefonii Dialog i Crowley Data Poland.

Część specjalistów jest też zdania, że Netię czeka przejęcie, ale aby doszło do skutku, wycena akcji telekomu nie może wspiąć się za wysoko.

W piątek kurs Netii słuchał tych głosów. Rósł niewiele, bo w najlepszym momencie o ok. 1,8, proc., ale czujnym inwestorom nie uszło uwagi, że ktoś koło południa kupił za jednym zamachem 0,5 mln akcji. Transakcja zbiegła się w czasie z depeszą PAP o Komisji Europejskiej, która wstrzymała decyzje korzystne dla rywala Netii, TP.