Fundusz Gwarancyjny: liczba kierowców bez OC wzrosła o 50 proc.

O 50 proc. wzrosła liczba kierowców bez ubezpieczenia OC, którzy z własnej kieszeni muszą zwracać odszkodowania za spowodowany wypadek, wynika z najnowszych danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego

Publikacja: 04.09.2012 13:50

Fundusz Gwarancyjny: liczba kierowców bez OC wzrosła o 50 proc.

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

W grupie roszczeń do 100 tys. zł Fundusz uruchomił w pierwszym półroczu prawie 250 nowych spraw, o jedną trzecią więcej niż przed rokiem. Rośnie też liczba nieubezpieczonych pojazdów.

Biorąc pod uwagę regresy uruchomione w latach poprzednich, UFG prowadzi łącznie 16,6 tys. spraw w stosunku do nieubezpieczonych kierowców o zwrot odszkodowania wypłaconego ofiarom wypadku. Każda z tych osób ma zapłacić przeciętnie po 11,8 tys. zł, czyli ponad dwadzieścia razy więcej niż wynosi średnia składka za komunikacyjne OC w Polsce.

- Jedną z przyczyn tak dużego wzrostu liczby regresów jest rosnąca liczba odszkodowań wypłacanych przez Fundusz za kierowców, którzy nie wykupili komunikacyjnego OC – mówi Sława Cwalińska-Weychert, wiceprezes UFG. W pierwszym półroczu ofiary spowodowanych przez nich wypadków otrzymały z Funduszu odszkodowania w 1785 przypadkach, o 215 więcej niż rok wcześniej. Liczba spraw, w których pojedyncza wypłata przekracza 50 tys. zł, wzrosła do 72 (o 22 sprawy).

UFG pokrywa również odszkodowania dla ofiar wypadków spowodowanych przez nieznanych sprawców (tylko szkody osobowe). Ogółem, w pierwszym półroczu tego roku, nieubezpieczeni i niezidentyfikowani sprawcy wypadków kosztowali innych właścicieli pojazdów wykupujących komunikacyjne OC 35 mln zł, o ponad jedną trzecią więcej niż przed rokiem.

Z najnowszych szacunków Funduszu wynika, że po polskich drogach porusza się coraz więcej pojazdów bez polisy OC. - Szacujemy, że liczba nieubezpieczonych posiadaczy pojazdów rośnie proporcjonalnie do wzrostu liczby samochodów w Polsce  i wynosi obecnie około 250 tysięcy. Jest to jednak wzrost szybszy niż wcześniej prognozowaliśmy. Jedną z przyczyn takiej sytuacji jest zapewne kryzys finansowy, który coraz mocniej dotyka Polaków – mówi Elżbieta Wanat – Połeć, prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Sam odsetek osób bez tej obowiązkowej polisy nie zmienia się i wynosi niewiele ponad jeden procent pojazdów w Polsce.

Od 11 lutego tego roku nieubezpieczeni sprawcy wypadków płacą wyższe kary z tego tytułu. Po nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych UFG jest zobowiązany do dochodzenia nie tylko odszkodowania, wypłaconego ofiarom wypadku, ale również wszystkich kosztów związanych z obsługą tej wypłaty. Nieubezpieczony kierowca musi liczyć się z koniecznością zapłacenia: kary za brak OC (dla samochodów osobowych pełna stawka to 3 tys. złotych), mandatu podczas kontroli drogowej (50 złotych) oraz odszkodowania za spowodowany wypadek, wraz z kosztami UFG, co jednak i tak nie zwolni go z konieczności wykupienia polisy OC.

W grupie roszczeń do 100 tys. zł Fundusz uruchomił w pierwszym półroczu prawie 250 nowych spraw, o jedną trzecią więcej niż przed rokiem. Rośnie też liczba nieubezpieczonych pojazdów.

Biorąc pod uwagę regresy uruchomione w latach poprzednich, UFG prowadzi łącznie 16,6 tys. spraw w stosunku do nieubezpieczonych kierowców o zwrot odszkodowania wypłaconego ofiarom wypadku. Każda z tych osób ma zapłacić przeciętnie po 11,8 tys. zł, czyli ponad dwadzieścia razy więcej niż wynosi średnia składka za komunikacyjne OC w Polsce.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy