Szwedzki Ericsson opublikował wyniki finansowe za ostatni kwartał 2012 r. i za cały ubiegły rok. Wartość sprzedaży dostawcy rozwiązań telekomunikacyjnych utrzymała się na poziomie roku ubiegłego i wyniosła 227,8 mld szwedzkich koron (SEK). W tym, że wynik ten nie był na minusie pomogły wyniki ostatniego kwartału, w którym sprzedaż wzrosła o 5 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego i o 23 proc. porównując z III kwartałem 2012 roku.
Do tego zaś przyczyniły się dobre wyniki osiągane na rynkach Ameryki Północnej. Kilku dużych działających tam operatorów, jak AT&T, w ostatnim kwartale ubiegłego roku zwiększyło inwestycje, a dodatkowo konkurencja chińska jest tam znacznie mniej dotkliwa niż na innych rynkach. Opublikowany w listopadzie przez amerykański Kongres raport ostrzega bowiem, że chińskie firmy Huawei i ZTE mogą stanowić zagrożenie dla amerykańskiego bezpieczeństwa.
Potwierdził to Hans Vestberg, prezes i dyrektor generalny firmy Ericsson komentując wynik finansowe swej firmy. - Przez cały rok 2012 naszym największym rynkiem zbytu była Ameryka Północna ze względu na kontynuowane inwestycje w mobilne usługi szerokopasmowe oraz popyt na usługi – mówi Hans Vestberg.
Z sytuacji tej korzysta nie tylko Ericsson. Wcześniej Nokia Siemens Networks ogłosiła, że jej sprzedaż w na rykach Ameryki Pólnocnje wzrosła aż o 45 proc. w ostatnim kwartale (w skali rocznej).
Problemem Ericssona pozostaje przynosząca straty spółka ST-Ericssson, joint venture z firmą STMicroelectronics, która zajmuje się produkcją chipów. Ericsson musiał dokonać odpisów (8 mld SEK) na straty związane z jej działalnością i w efekcie w ostatnim kwartale ubiegłego roku zysk netto firmy był ujemny na poziomie - 6,3 mld SEK.