Ubezpieczenie należności eksportowych chroni eksporterów przed ryzykiem handlowym czy politycznym. Polisy te sprzedają w Polsce cztery firmy: Atradius, Coface, Euler Hermes i KUKE Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych. KUKE oprócz ubezpieczeń komercyjnych oferuje ubezpieczenia gwarantowane przez Skarb Państwa.
Jak przewidują eksperci KUKE, aktualne szacunki potencjału gospodarczego polskich wytwórców oraz zmiany w popycie na nasze towary pozwalają oczekiwać w 2014 r. wzrostu eksportu do kwoty 170,6 mld euro. Byłby to wynik o 9,2 proc. wyższy niż w 2013 r.
W ujęciu złotowym eksport w roku bieżącym powinien zamknąć się kwotą 696,9 mld zł, co odpowiadać będzie wzrostowi o 6,3 proc. w stosunku do wyników wypracowanych w 2013 r. W miarę poprawy koniunktury na rynku europejskim zwiększać się będzie dynamika polskiego eksportu. W ocenie KUKE statystyki te znajdą również odzwierciedlenie we wzroście ubezpieczeń należności.
Coraz więcej naszych towarów poza UE
Z optymizmem w 2014 r. wkroczył także Atradius. Firma spodziewa się kolejnego roku z dynamicznym wzrostem składki na ubezpieczenia należności eksportowych. Powodem optymizmu jest rosnący eksport, w tym szczególnie coraz wyraźniejsze zainteresowanie polskich firm krajami spoza Unii Europejskiej.
Zainteresowani ubezpieczeniem w Atradius, oprócz zabezpieczenia płatności, otrzymują również dostęp do analityków i specjalistów dostarczających dodatkowych informacji na temat potencjalnych kontrahentów. Dzięki tej wiedzy nawiązanie międzynarodowej współpracy handlowej wiąże się z mniejszym ryzykiem.