OFE nie wycisnęły ATM. Gotówka zostaje w kasie

0,12 zł na akcję wyniesie dywidenda ATM za 2013 rok. Taką wypłatę – mimo różnicy zdań – przegłosowano na dzisiejszym walnym zgromadzeniu. Przepadła propozycja ING OFE, choć fundusz obniżył swoje oczekiwania z 0,51 zł do 0,33 zł.

Zgodnie z decyzją dzisiejszego zgromadzenia akcjonariuszy ATM, na wypłatę idzie cały ubiegłoroczny zysk teleinformatycznej firmy (3,87 mln zł) oraz niecałe 0,5 mln zł z utworzonego na ten cel kapitału rezerwowego. Dniem ustalenie wypłaty dywidendy jest 30 września, a wypłata nastąpi 14 października. Przy dzisiejszym kursie na GPW – około 11 zł za akcję - uchwalona wypłata jest symboliczna i daje około 1 proc. stopy dywidendy.

Walne zgromadzenie ATM zdecydowało dziś o wypłacie dywidendy z zysku wypracowanego w 2013 roku. ING OFE, który chciał wysokiej wypłaty 0,51 zł na akcję, dziś złożył nowy wniosek obniżający dywidendę do 0,33 zł na akcję. Po dyskusji - przeszła i tak propozycja zarządu. Dywidenda wyniesie 0,12 zł.

Walne ATM, firmy prowadzącej centra danych i świadczącej usługi transmisji danych i dostępu do Internetu dla operatorów i firm, prowadzi dziś Sławomir Kamiński, przewodniczący rady nadzorczej ATM. Został przewodniczącym zgromadzenia po głosowaniu, w którym oddano 15,07 mln głosów.

W pierwszej części zgromadzenia Kamiński  stwierdził, że na środowym WZA stawiło się 12 akcjonariuszy, reprezentujących 15.072.284  głosów, czyli 41,5 proc. kapitału zakładowego spółki i ogólnej liczby głosów. To oznacza, że oprócz Tadeusza Czichona i Piotra Putecznego stawiły się także fundusze.

Przed 12.30 przewodniczący WZA zarządził minutę przerwy i poprosił o wyłączeniu dźwięku transmisji. Nie można było usłyszeć o czym rozmawiają zebrani. Przerwa służyła zliczeniu głosów, jakie oddano w głosowaniach. ATM, mimo że jest firmą teleinformatyczną, nie wynajmuje dostawców elektronicznego systemu do głosowania. Akcjonariusze głosują na karteczkach.

- Po przerwie, zmianie uległa akcji uczestniczących: w tej chwili obecni są akcjonariusze reprezentujący 24,19 mln stanowiące 66 proc. kapitału w spółce – poinformował Kamiński.

- W dotychczasowych uchwałach nastąpiła mała nieścisłość: podejmowało je 19,45 mln akcji, w związku z czym uchwały, które były podejmowane były podejmowane zwykle większością nieco ponad 18 mln głosów – mówił Kamiński.

Akcjonariusze dorejestrowali akcje tuż przed głosowaniem nad dywidendą. Przewodniczący zarządził dyskusję nad tym porządkiem obrad.  Zmianę propozycji zgłosiła pełnomocniczka ING OFE.  – Chciałabym zgłosić zmiany do propozycji uchwały – poinformowała i przekazała przewodniczącemu nową propozycję na piśmie. .

- Informuję, że akcjonariusz ING OFE złożył projekt, który różni się kwotą dywidendy do podziału. W projekcie pierwotnym było to 51 gr. na akcję, co łącznie dawało kwotę 18,53 mln zł. Obecnie jest to łączna kwota 11,9 mln zł, co oznacza, że na jedną akcję przypadałaby dywidenda w wysokości 33 grosze – odczytał przewodniczący.

Jarosław Góra, inwestor indywidualny poprosił ING OFE o uzasadnienie wniosku o wyższą dywidendę. Skrytykował fundusz za braki we wniosku: - Jestem rozczarowany, że nie ma we wniosku odniesień do przyszłych przepływów. Według niego, ING nie przeprowadził stosownych analiz, które pozwoliłyby ocenić wpływ wysokiej wypłaty na przyszłość firmy. – Zastanawiam się nad intencjami zarządu ING OFE – mówił.

– Działacie państwo w interesie funduszu emerytalnego, członków funduszu, który ze swojego założenia powinien mieć długoterminową perspektywę, a zachowanie wskazuje na perspektywę krótkoterminową.

Fundusz, który chciał kupić 100 proc. akcji spółki również chciał zwiększyć zadłużenie firmy, ale kładąc na stole własne pieniądze. – Czy ma pani bardziej merytoryczne uzasadnienie, niż odniesienie się do przeszłych wskaźników? – prosił.

Na walnym obecna jest tylko pełnomocniczka funduszu, która zaproponowała jedynie, że postara się uzyskać komentarz od zleceniodawcy.

Ostatecznie nie zagłosowano nad propozycją ING OFE. Jako pierwszą poddano głosowaniu propozycję zarządu, która zdobyła większość głosów akcjonariuszy obecnych na zgromadzeniu. Za uchwałą zawierającą dywidendę w wysokości 0,12 zł oddano 12,6 mln głosów (ponad 52 proc. obecnych). Przeciwko padło około 9,7 mln głosów, ponad 1 mln głosów wstrzymał się. Nikt nie zgłosił sprzeciwu do protokołu. - Uchwała w zaproponowanej przez zarząd wersji została powzięta – poinformował przewodniczący zgromadzenia.

OFE mogą być rozczarowane. Tym bardziej, że w trakcie wezwania ogłoszonego przez Innova Capital, a także po nim kupowały akcje ATM. Dziś spółka podała, że 10 lipca Aviva PTE BZ WBK zwiększył zaangażowanie w spółce do ponad 5 proc. i ma obecnie ponad 8 proc. walorów.

Obecnie na walnym trwają wybory rady nadzorczej. Swoich kandydatów mają Altus TFI oraz ING PTE.