śźŚŹ
O skierowaniu dokumentów do sądów poinformował Tim Osborne, adwokat byłych akcjonariuszy Jukosu. Wnioski o konfiskatę zagranicznego majątku należącego do Rosji trafią najpierw do sądów w Niemczech.
A potem także do Wielkiej Brytanii, Holandii, Francji i USA, podał poniedziałkowy „Der Spiegel".
Wywłaszczeni? przez Kreml
Wnioski o sądową egzekucję są pochodną wyroku Stałego Trybunału Arbitrażowego w Hadze z końca lipca. Uznał on, że Rosja złamała postanowienia karty energetycznej i faktycznie przyznał, że Jukos został przez rosyjskie władze wywłaszczony.
Grupa Menatep Ltd (GML), która reprezentowała w sądzie interesy Leonida Newzlina, Władimira Dubowa i innych akcjonariuszy, domagała się 114 mld dol. Sąd przyznał odszkodowanie w kwocie 50 mld dol. Rosja ma też zapłacić pozywającym 65 mln dol. kosztów sądowych i odsetek.
GML zarejestrowana na Gibraltarze reprezentuje posiadaczy kontrolnego pakietu akcji Jukosu (70 proc.). Pozwała w 2005 r. władze rosyjskie o złamanie 45 artykułu karty energetycznej. Chroni on inwestorów przed wywłaszczeniem przez państwo. Rosja kartę podpisała, ale do dziś nie ratyfikowała.