Dwie godziny przed wylądowaniem Xi w USA Antony Blinken zwrócił się do ministrów z 21 państw APEC i podkreślił przekonanie USA, iż rejon Azji południowo-wschodniej powinien być miejscem, w którym "gospodarki są wolne i mogą wybrać własną drogę... gdzie towary, idee, ludzie, mogą przepływać zgodnie z prawem i swobodnie".
USA nie zamierzają odcinać swojej gospodarki od chińskiej, ale chcą zmienić relacje gospodarcze na lepsze
Blinken nie wymienił Chin, ale jego słowa wpisywały się w retorykę USA z ostatnich lat. Waszyngton wielokrotnie oskarżał Chiny o zastraszanie mniejszych państw rejonu Indo-Pacyfiku i próbę podważania tego, co USA i jego sojusznicy określają mianem "porządku opartego na prawie".
Z kolei Joe Biden mówił przed wizytą Xi, że zamierza doprowadzić do poprawy w relacjach z Chinami po okresie napięć.
Spotkanie Joe Bidena z Xi Jinpingiem: Sprawy gospodarcze wysoko na agendzie
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa przy Białym Domu, John Kirby, powiedział dziennikarzom, że Biden i Xi poruszą także kwestie wojny Izraela z Hamasem, a także wsparcia USA dla Ukrainy. Wysoko na agendzie mają znaleźć się kwestie gospodarcze.
Biden zapewnił, że USA nie zamierzają odcinać swojej gospodarki od chińskiej, ale chcą zmienić relacje gospodarcze na lepsze. Jego administracja stara się uniezależnić kluczowe łańcuchy dostaw USA od Chin w związku z rosnącą rywalizacją gospodarczą między Waszyngtonem a Pekinem.