- Wszystkie te stwierdzenia mogą przyczynić się do destabilizacji sytuacji, Mogą wywołać kompletnie błędne nadzieje rozgrzanych głów niektórych przedstawicieli ukraińskiego przywództwa, którzy mogą zdecydować się na rozpoczęcie nowej wojny domowej w kraju i spróbować siłą rozwiązać problemy na południowym wschodzie. Boimy się, że tak się stanie - mówił Pieskow, odnosząc się do przedstawionych przez Bidena gróźb sankcji wobec rosyjskich banków.
- Wielokrotnie reagowaliśmy na takie oświadczenia i odnosiliśmy się do nich. Nie sądzę, aby trzeba było to nadal komentować, ponieważ takie oświadczenia są w rzeczywistości kalką (poprzednich). Wierzymy, że w żaden sposób nie przyczyniają się one do łagodzenia napięcia, które narosło w Europie - stwierdził rzecznik Kremla.
Pieskow mówił też, że groźby i ostrzeżenia, że "Rosja zapłaci wysoką cenę za hipotetyczne działania są formułowane codziennie" od poziomu "ekspertów średniego szczebla do poziomu głów państwa".
Czytaj więcej
Prezydent USA, Joe Biden, na konferencji prasowej oświadczył, że w jego ocenie prezydent Rosji, W...
W środę Biden ostrzegał na konferencji prasowej, że w przypadku ataku Rosji na Ukrainę, Moskwa poniesie poważne konsekwencje, zwłaszcza natury ekonomicznej. Prezydent USA zagroził, że rosyjskie banki nie będą mogły przeprowadzać transakcji w dolarach.